|
gwiazaa.moblo.pl
Nigdy się nie dowiesz jak bardzo mi ciebie brakowało jak brakowało mi naszych nocnych rozmów naszych spotkań. Nigdy nie dowiesz się ile nocy przepłakałam wiedząc że to
|
|
|
Nigdy się nie dowiesz jak bardzo mi ciebie brakowało, jak brakowało mi naszych nocnych rozmów, naszych spotkań. Nigdy nie dowiesz się ile nocy przepłakałam wiedząc, że to już nie wróci.
|
|
|
Wszystko co miałeś do powiedzenia sprawiło, że łzy spływały mi po policzkach.
|
|
|
Ludzie, którzy znaczyli dla mnie tak wiele, po prostu odeszli i pozostawili po sobie wspomnienia.
|
|
|
Uwielbiam moment witając poranek obok Ciebie
Spojrzenie, uśmiech, pocałunek, chwile bezcenne
Każdy dzień przy Tobie niesie za Sobą Szczęście
Nie zawiodę, Pamiętaj będę w każdej potrzebie.
|
|
|
Wiem jak boli uczucie, a z nimi nieprzespane noce
Nie ujrzysz więcej łez, lecz szczęście które ofiaruje Tobie,
Na pewne sprawy przychodzi odpowiedni moment..
|
|
|
Nie zdawałam sobie sprawy ile mogłam wtedy stracić,
Dziś jestem pewna, że nie dopuszcze już do tego
Przemyślałam wiele, zamknęłam to co było
Otworzylłam nowy rozdział wpisując tam Ciebie
Nie mam zamiaru nic zmieniać tego jestem pewina.
|
|
|
Wiem, że czas sprawi, że wszystko będzie dobrze
Tylko bądz przy mnie, kochaj o nic wiecej cie nie proszę
O mnie się nie martw, dziś wiem na czym stoje
Chce złapać cie za ręke przejść wspólną drogę tylko we dwoje.
|
|
|
Miłość to pojęcie wielke, które niesie za sobą Szczęście.
Lecz Boje sie zaufać, dlatego jestem jaka jestem...
Mimo wszystko nie potrafie żyć bez Ciebie to pewne,
Noszę cie każdego dnia w myślach gdzie kolwiek jestem...
|
|
|
Widze w twoich oczach, ile do mnie czujesz
Każdego dnia dajesz mi to ciepło które potrzebuje
Mimo, że wiele razy cię zawiodłam lub zraniłam.
Ty zawsze przy mnie byłeś, za to bardzo Ci dziękuje. ;**
|
|
|
"Jak napisze do ciebie list będziesz go czytać, jak zapytają od kogo to powiedz że od Patryka, jak zapytają co tam u niego słychać to powiedz że mocno tęskni i ledwo oddycha"
|
|
|
Pierwszy raz od dawna uśmiechnęła się do swojego odbicia w lustrze. Nie bała się już bólu. Dostała go już wystarczająco dużo w swoim życiu, mimo to wiedziała, że co by się nie działo nie zaboli nigdy tak bardzo, jak zdrada najbliższych osób. Wtedy cierpiała koszmarne męki. Wie co to prawdziwe ludzkie zło i ból przez nie spowodowany. Niczego się już nie boi. Kolejny dzień powita z uśmiechem. Nic jej już tak nie zrani, przeżyła swoje własne piekło. A teraz wychodzi z niego o wiele silniejsza.
|
|
|
"Czy może istnieć na Ziemi tak szalona, jedyna i prawdziwa miłość, jaką ma ćpun do narkotyku?"
|
|
|
|