|
grepciaa.moblo.pl
nie skarżę się kiedy naprawdę jest źle. nie płaczę tak często. a kiedy jest bardzo dobrze mam pretensje o wszystko mogę płakać z byle powodu który zakłócił moje s
|
|
|
nie skarżę się , kiedy naprawdę jest źle. nie płaczę tak często. a kiedy jest bardzo dobrze , mam pretensje o wszystko , mogę płakać z byle powodu , który zakłócił moje szczęście. nie skarżę się.
|
|
|
a ja wciąż obawiam się , że może jednak mu przeszkadzam. że tak naprawdę pisze ze mną z grzeczności. wiem , że te serduszka i buziaki nic nie znaczą , bo przecież to tylko przyjaźń , jak sam podkreślał. ale .. jak nie pisze - boli. nie zobaczę w zdaniu żadnego " ;* " ani " < 3 " - też boli. tak jakby był oschły. lubię z Nim pisać. to fakt. boję się , że może powiedzieć pewnego dnia , że tak , dokładnie tak - nie ma ochoty ze mną pisać. to będzie bolało tysiąc razy mocniej.
|
|
grepciaa dodał komentarz: |
5 kwietnia 2012 |
|
|
do mnie już nie wracaj, ja już nie czekam. [ rabiosaa ]
|
|
grepciaa dodał komentarz: |
4 kwietnia 2012 |
grepciaa dodał komentarz: |
4 kwietnia 2012 |
|
i proszę nie zapominaj , że jeszcze niedawno kochałam. nie rozbudzaj znowu moich myśli czy uczuć niepotrzebnie , skoro i tak chcesz ich użyć jak chusteczki - jednorazowo. chciałabym być uśmiechnięta , naprawdę. ale jeśli już naprawdę chcesz zepsuć mur który budowałam przez ostatnie dwa miesiące , to proszę , nie rób tego na darmo. ale nie sądzę byś go zburzył. jest zbyt mocny.
|
|
|
gratuluję mojemu sercu , jakich to kolesi wybiera.
|
|
|
|
skoro nic dla Ciebie nie znaczę, nie patrz tak na mnie.
|
|
|
co z tego że niby kochałam , skoro i tak jest chujem.
|
|
|
|
Każdy tęskni za przeszłością. Może niekoniecznie za jakąś osobą, ale choćby za stanem w jakim się znajdowaliśmy. Bo dla nas- ludzi, przeszłość zawsze była lepsza od tego, co jest teraz.
|
|
|
lubiłam kiedy zasypiając otulał mnie zapach jego bluzy. bardzo to lubiłam. i to jak układał usta kiedy miał mnie pocałować. uwielbiałam. a to jak udawał , że nic nie widzi , żebym tylko złapała go za rękę ? cieszyłam ryjca do siebie tylko na myśl o tym że mam jego. że mam się do kogo przytulić i kogo pocałować. ubóstwiałam go całować. albo po długim niewidzeniu się , jak mnie pocałował ? po wielkim fochu , nagła zmiana , normalnie mnie przytula ? całuje ? kochałam go całować. to uczucie wypełniające mnie całą , kiedy dotykałam jego ust. kochałam go. kochałam.
|
|
|
|