|
girlfriendd.moblo.pl
A rano mdłości i żal do samych siebie Po chuj biegliśmy w stronę której żaden nie był pewien
|
|
|
A rano mdłości i żal do samych siebie
Po chuj biegliśmy w stronę której żaden nie był pewien
|
|
|
teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest. właśnie. teoretycznie.
|
|
|
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz.
|
|
|
Wiesz czego pragnę? Żeby wszystko w końcu było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Go zobaczyć, przytulić, złapać za rękę i powiedzieć mu ile dla mnie znaczy. Bym mogła nosić Jego za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie Jego zapachem. By On śmiał się ze mnie, gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc mu na kolanach On bawił by się moimi włosami. Po prostu niech w końcu będzie przy mnie i już nigdy nie odejdzie. K. :*
|
|
|
przychodzi w życiu taki moment, kiedy uświadamiasz sobie, że nie posiadasz nic wartościowego, żadnej szczerej przyjaźni, żadnego bezinteresownego rękawa do otarcia łez, nie wspominając nawet o prawdziwej miłości.
|
|
|
Czasem kiedy mówię: " u mnie w porządku " chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest ".
|
|
|
Musimy po prostu zaakceptować to , że ludzie zostaną w naszych sercach , nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu.
|
|
|
czy rzeczywiście ta pierwsza miłość zostaje w Nas na zawsze? i czasem o sobie przypomina na chwilę? szkoda tylko, że ta "pierwsza miłość" to wielka pomyłka.
|
|
|
To on zawsze potrafił ją najbardziej rozśmieszyć, z nim spędzała każdą przerwę w szkole, to on był dla niej najlepszym przyjacielem mimo, że on ją kochał, a ona bawiła się tym. Teraz to ona kocha jego a on ma ją gdzieś? chyba nie, lubi ja, ale nie tak jak kiedyś.. już jej nie kocha, jest dla niego tylko koleżanką. Zrozumiał, że nic z tego nie będzie, bo ona mu dała to do zrozumienia... Tak, jestem idiotką..
|
|
|
o co byś zapytał, gdybyś miał tylko jedno pytanie ?
|
|
|
Człowiek się stara dopóki mu zależy.
k.k.
|
|
|
|