|
gabriela494.moblo.pl
Cz 1 Był wrzesień. Śliczna brunetka siedziała na korytarzu kiedy jej oczom ukazał się przystojny blondyn o niebieskich oczach. Wiedziała że musi być jej. Okazało
|
|
|
Cz 1
Był wrzesień. Śliczna brunetka siedziała na korytarzu, kiedy jej oczom ukazał się przystojny blondyn o niebieskich oczach. Wiedziała, że musi być jej. Okazało się, że i ona spodobała się chłopakowi. Jeszcze tego samego dia napisał do niej. Wydawało się, że bedą razem. Jedak na drodze do ich szczęścia pojawiła się pewa blodynka. Ale dziewczyna ie załamywała się. chociaż cierpiała postanowiła czekać. Pewnego dnia napisał. Znów było jak dawiej. Ale i tym razem pojawiła się inaa dziewczyna. Znowu musiała czekać. Płakała i wypisywała pi zeszytach " jebany!!".
|
|
|
Cz2
Było lepiej. Uwielbiali się razem wygłupiać, zrywać na weekend. Rozstanie nawet to 2 dniowe im nie służyło. Pewnego dnia czar znów prysł. Zdradził ją. Takiego cierpieia w jej oczach jeszcze nie było widać. Wiedziała, że mu wybaczy, za bardzo go kochała. znów przepraszał. Ale tym razem widać było, że robi to szczerze. Kocha jak jeszcze nie kochał. W walentynki podarował jej prezent. Dziś znów są razem, chociaż rozstanie spotyka ich co tydzień. Zwykle przez jego głupote, ale ona kocha mówić do niego " TY debilu!" jedocześnie myśląc przy tym" Jestem szczęśliwa z największym idiotą świata"
|
|
|
Przez 3 lata chodziła z nim do klasy. Zawsze mieli się ku Sobie. Ona- zwariowana 16, on- chłopak żartowniś. Nadszedł dzień wyzjazdu na zakończenie szkoły. Mieli wybrać się do Grecji. Tam też zaczeła się ich przygoda miłosna która trwała... dwa tygodnie. Pewnego dnia ona zrozumiała, że nie potrafi z nim być, że zależy jej na kimś innym. Zerwali. Przez pół roku spotykała się ze swoją- jak jej się wydawało jedyną mogoącą się spełnić miłością . Ale uczucie nie masz szans z zazdrosćią. Nigdy nie pomyślałaby, że straci kogoś kochanego przez własne kuzynki. Ale teraz juz nie ma ratunku. On boi się kolejnych komentarzy, złośliwości. Ona- życia bez niego.Chodź mu na niej zależy boi się związku wieloosobowego, ona z kolei wmawia sobie, że dobrze jej z samotnością, wolnością.Muszą dojrzeć. Zrozumieć, że miłość pokona wszystko, że warto walczyć.
|
|
|
Cz1
Poznali się we wrześniu. Razem chodzili to tej samej klasy. Ona wówczas zajęta, on typowy łamacz serc. Pewnego dnia poczuli, że zależy im na Sobie. Na wyjeździe integracyjnym zrozumieli, że są sobie przeznaczeni. 6 października rozpoczął się ich związek, i kłopoty. On był zbyt dziecinny, traktował ją jak koleżankę, ważniejsi byli kumple. Pewnego dnia nie wytrzymała, zerwała z nim. Ale on kochał. Przyrzekł, że się zmieni i zrobił to. Ale ich szczęscie trwało krótko. Głupiutki chłopaczek doszedł do wniosku, że może robić z ukochaną co chce. Głupi zakład z kolegą . Kolejne rozstanie, i powrót, bo " nie umiemy bez siebie życ".
|
|
|
Poznali się w połowie października i od razu przypadli sobie do gustu. Ona wiele razy zraniona, on wiele razy wykorzystany. Rozgrywali wszystko powoli. Pewnego dnia on przestał się odzywać. Zrozpaczona dziewczyna po miesiącu znalazła sobie innego chłopaka, nie wiedziała wówczas, że tylko próbuje zapełnic pustkę po ukochanym. Po 8 dniach bycia razem dostała sms" Szybko się pocieszyłaś". Zrozumiała, że kocha tylko jego. Zerwała z chłopakiem. Przez kolejny miesiąc walczyła o miłość swojego życia. W końcu on napisał jej" Nie będziemy razem". Zaczęła układać sobie życie bez niego, choć było to ciężkie i wręcz niemożliwe. 6 lutego zadzwonił. Poprosił o 2 szansę. Zgodziła sie. Od tego czasu razem walczą o to, by móc na nowo sobie zaufać.
|
|
|
pachniesz nałogiem. czekoladą. namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić nikomu. papierosem w ustach, ponętnymi ustami. łąką. kobietą. niczyimi kobietami. poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? pachniesz wolnością - wolną miłością
|
|
|
A ja to czasami się lubię w szafie zamknąć i udawać, że windą jadę xD
|
|
|
'Może tylko się łudziłam... Może lekko pogubiłam...Nie bój się. Nie zrobię scen." // Natalia Kukulska
|
|
|
Zabawa jest wtedy,kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady nie myśląc o śmierci,tylko śmiejąc się że on ma inną .
|
|
|
I gdyby nie fakt, że potrafię być wredna, sprytna i upierdliwa, nie miałabym
nic. Ale gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku
do samej siebie, zapewne miałabym wszystko...
|
|
|
- Serce zapie*rdala jak szalone...
- Jak to.?
- No kiedy na niego patrzę...
- To nie patrz.
- Kiedy nie mogę...; (
|
|
|
-Chodź pomogę Ci. Podaj rękę.
-Ale...
-No dalej, zaufaj mi.
-Ale jak coś pójdzie nie tak, Ty też...
-To spadniemy razem...
|
|
|
|