 |
Kiedyś wrogowie, następnie bliższe spotkanie i, o zgrozo, stanie się przyjaciółkami. Nawet nie zwróciłam uwagi kiedy to wszystko się rozsypało. Mimo próby złożenia tej układanki puzzli, to wszystko już do siebie nie pasowało. Poróżniłyśmy się, bo każda miała inne „zainteresowania”. Popularność, chęć znalezienia szczęścia na siłę. To wszystko mimo, że sprawiało nas w stan euforii nie mogło dobrze zrobić naszym relacją. Jedna wolała chować się w cień, kiedy druga bawić się i imprezować. Setki nowych znajomych, aż w końcu wszystko się zmieniło. Nawet głupie słowo „cześć” to za mało. Czasem mam ochotę wrócić do tamtych czasów, gdy siedziałyśmy do nocy i rozmawiałyśmy o niczym, a także o wszystkim. Teraz to nie to samo. Tęsknie, a jednak nic już nie można zmienić. Sprawy zaszły za daleko i nie ma już drogi powrotu – zaufania.
|
|
 |
W ostatnich minutach mojego życia chce myśleć o tym co sprawiało mi tyle radości, jaka byłam szczęśliwa, a nie o tym czego żałuje, dlatego od dziś wszystko robię TYLKO DLA SIEBIE !
|
|
 |
Czy znasz to uczucie, kiedy widzisz tą osobe, w głębi serca jej nienawidzisz, a jednak... dalej to czujesz, pomimo, że cię tak zraniła...
|
|
 |
-To cię tak bawi ?
-Tak. A co ? mam kurwa płakać xd ?
- Tak xd
-To specjalnie dla ciebie popłaczę się kurwa ze szczęścia.
|
|
 |
- Powiedz... dlaczego ciągle cierpisz i dajesz sobie nadzieje... że ten kretyn wreszcie zrozumie jak cię rani i kim dla Ciebie jest ! ?
-Po prostu ... to jest jak z bajki. Każda księżniczka musi pocierpieć aby wreszcie być szczęśliwą u boku rycerza.
|
|
 |
Wszystko, jest coraz bardziej irytujące...
|
|
 |
-Daj Fajkę
-Nie.
-Dlaczego ?
-Bo wiem, że nie palisz i chcesz dać fajkę twojej kumpeli
-A jeżeli ja chcę zacząć palić ?
-W takim razie poproś kogoś innego, jesteś dla mnie zbyt ważna abym mógł mieć Cię na sumieniu.
|
|
 |
Gdy tylko go widzę, odrazu rozpływam się pod jego spojrzeniem, pod słodkim spojrzeniem, jego błękitnych oczu...
|
|
 |
- Wypijmy za błędy.
- To się ostro nawalimy.
|
|
 |
- Kochasz go?
- Tak...
- To mu powiedz w końcu!
- Nie. Bo widzisz to jest tak jak z zakupami. Widzisz wymarzoną rzecz na wystawie, a wiesz, że Cię na nią nie stać.
|
|
 |
- piliście fantę o smaku bamboocha?
- ty głupi jesteś, to jest promocja, nie smak...
- to czemu zamiast "pomarańczowa" jest napisane "bamboocha"?
- to promocja, to tak, jakbyś pił CocaCole o smaku "coraz bliżej swięta"
|
|
 |
Bo są takie chwile, za które człowiek oddałby całe życie…
|
|
|
|