|
friperie.moblo.pl
Kiedy budzisz się mruczysz ciepło jak kot. Kiedy budzisz się lubię cię. Kiedy budzisz się. Kiedy zamykasz drzwi ostry klucza zgrzyt. Kiedy zamykasz drzwi smutno mi. K
|
|
|
Kiedy budzisz się, mruczysz ciepło jak kot. Kiedy budzisz się lubię cię. Kiedy budzisz się.
Kiedy zamykasz drzwi, ostry klucza zgrzyt. Kiedy zamykasz drzwi smutno mi. Kiedy zamykasz drzwi...
|
|
|
Miłość warta jest skamieniałych łez, ja Cię kocham lecz, idź sobie tam gdzie chcesz.
|
|
|
Nie patrz wstecz bo zrobisz źle. Całe życie jest przed tobą. Więc uśmiechnij się.
|
|
|
Czas ucieka ci przez palce. Jeszcze jeden taki dzień, pewnie wróci piękna jesień. Tylko czy zobaczy Cię?
|
|
|
Opowiedz mi jeden dzień i jedna noc by znów otworzyć drzwi do krainy pięknych słów. Kochaj i tańcz. Piękno świata siedzi w nas o tak. Jak piękny kwiat otwórz się: to jestem Ja.
|
|
|
Oddalony tak od życia, co resztkami sił się tli. Myślisz sobie to najgorsze co dotąd dano ci...
Jesteś zwykły mały ktoś. Czujesz tak każdego dnia. Na ulicy śmieją się jeszcze kopią cię jak psa.
|
|
|
Co powiedzieć można gdy, w gardle ścisk w oczach łzy. Klękasz na kolana myślisz „może to coś da?”.
|
|
|
Znów o siódmej rano, mówią pora wstawać. W radiu wiadomości mrożą w żyłach krew. Ta obłuda, wojny, fałsz-męczą mnie. Czy na taki chciałam świat, nikt nie pytał mnie.
|
|
|
Kiedyś potrafiłaś zmienić świat. Cały dom zaklęty stawał się. Promieniałaś tak każdego dnia.
|
|
|
Jaki następny, jaki będzie jutro dzień? Nie chcę już myśleć, kiedy rano budzę się. Gdzie teraz jesteś, i jak ci powiedzieć: już nie mam sił?
|
|
|
Chciałabym móc naprawić tamten czas. Spojrzeć jeszcze raz jak śmiejesz się. Zawsze mi mówiłaś, że wszystko gra. Teraz tak naprawdę nie ma cię.
|
|
|
Bo właśnie Ty, Ty dałaś mi siebie, bez reszty dla Ciebie, chcę tam iść. I zrobić to jedno,
to jedno, co mogę, pogodzę się z Bogiem, dla Ciebie, wiesz...
|
|
|
|