cz2 / Twierdziałaś, że nic się nie stało, każdemu może się zdrarzyć. Byłem tak w Tobie zakochany, że nie wyobrażasz sobie z jakim bólem kocham Cię do dziś. Nie może do mnie dotrzeć, że to dwa lata jak nie jesteśmy razem. Dwa lata, jedna liczba, dla mnie mnóstwo czasu. Wiesz ile to dni? Przecież ja bez Ciebie nie wytrzymowałem dwóch godzin, a co dopiero ponad sześć set dni. Będę musiał przetrwać tak do końca życia z częścią Ciebie w sercu. Czy boli? Nieważne. Teraz ja mam kolej cierpieć. Przeboleje kolejne lata by cieszyć się Twoim szczęściem. /franekkk
|