|
fragola.1.moblo.pl
dlaczego rysujesz zielone serce? yy bo jest spleśniałe?
|
|
|
-dlaczego rysujesz zielone serce? -yy, bo jest spleśniałe?
|
|
|
-Idziemy tędy?
- nie - tędy jadą mendy!
- Mendy tędy?
- Którędy?
- No to tamtędy xD
|
|
|
Ale co mam mu powiedzieć?!
- Powiedz że sedes do ciebie gada.
- Ale jak to gada?
- No normalnie, kiedys rura wpadla mi w rezonans i odbierala radio maryja .. ide i slysze "zaluj za grzechy”
|
|
|
Jestem wolna. Polecam to uczucie.
|
|
|
Kto jest bez winy, niech weźmie kamien i pierdolnie się nim w łeb | niesap
|
|
|
Pan Bóg stworzył mnie z Twojego żebra, czy to dziwne, że ciągle chcę być u Twego boku?"
|
|
|
Rozczarowana i smutna postanawia wracać do domu. Wtedy zupełnie znienacka, po cichu. Drzwi się otworzyły. Stanęło w nich kilka osób , a Ona poczuła, że trafił ją piorun. I spalił. Nie było co zbierać. Gdyby to była kreskówka Warner Bros, ktoś w tym momencie pozamiatałby kupkę popiołu na szufelkę i wysypał do kosza. Nie wiedziała, co zrobiło na niej takie wrażenie – czy jego wygląd, czy głos, czy to tajemnicze
coś, co nazywała chemią.
|
|
|
odchodząc od Niego,nie zauważyła, że dłonie miał zaciśnięte w pięści i ukryte w kieszeniach i że szarpał się w swojej bezsilności.
|
|
|
Gdybym mogła z pewnością cofnęłabym wskazówki zegara do tyłu, by znów było wspaniale,
albo przestawiła do przodu, by zobaczyć, co mnie czeka i spróbować wszystko poukładać, by było lepiej...
|
|
|
Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą.
|
|
|
Ta cholerna obojętność z zadziwiająco długimi rzęsami.
|
|
|
|