|
flotte.moblo.pl
Młode wilki zawsze będą szły przy sobie Kochankowie których nawet śmierć nie rozdzieli Tak myśleli chodź rodzice wciąż mówili Nie jesteście sobie przeznaczeni
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Młode wilki zawsze będą szły przy sobie,
Kochankowie, których nawet śmierć nie rozdzieli,
Tak myśleli chodź rodzice wciąż mówili,
Nie jesteście sobie przeznaczeni,
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Nie chcę Cię już znać lepiej odejdź ode mnie,
Zrujnowałaś to, co przecież było piekne,
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Jeszcze milczę, chociaż serce krzyczy,
Zaraz zacznę otwierać usta ciszy,
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Mogę zasnąć, jeśli zaśniesz obok,
Słodka noc,odpływam razem z Tobą,
Piękna chwila, którą docenia każdy,
Kto w objęciach żegna białe gwiazdy.
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Może spotkają się jeszcze w samotnym mieście,
Może znajdą dzień, w którym zgubili szczęście,
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Pozwól raz jeszcze zrozumieć twoje marzenia
Pozwól mi , by słowo kocham nabrało znaczenia
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
Być twoim światłem kiedy dzisiejsze słońce zajdzie
Powrócić do dni które w sercu blaskiem biją
|
|
|
flotte dodano: 27 września 2011 |
|
To jest czas kiedy wszystko jest łatwiejsze.
Krótki czas który nazywamy szczęściem
Słodki czas kiedy mocniej bije serce
|
|
|
I wtedy postanowiła to zrobić. Wstała z krzesła na którym siedziała, powoli otworzyła okno w swoim mieszkaniu na 6 piętrze. Stanęła na parapecie, spojrzała w dół, całe życie przeleciało jej przed oczami. Powoli zsuwała się bliżej krawędzi, ręka już ledwo podtrzymywała jej ciężąr. Postanowiła jej ulżyć i puściła się. Poczuła ten cudowny wiatr we włosach, tą upragnioną wolność. I uderzyła o ziemię.
|
|
|
Była już cała podrapana, krew sączyła się powoli z jej ran. Tak bardzo pragnęła zadawać sobie ból. Zadawać ból, aby zapomnieć o całej reszcie.
|
|
|
Siedziała i myślała. A łzy same napływały jej do oczu. Miała ochotę się zabić, skończyć z tym cholernym życiem. A tak naprawdę sama nie wiedziała czemu. Przecież miała Jego, największe szczęście jakie kiedykolwiek ją spotkało.
|
|
|
|