|
flashwomen.moblo.pl
4miesiące po zerwaniu on pijany siedział z kumplami ona siedziala na łóżku z czekoladą i przeglądała ze łzami w oczach ich stare zdjęcia..On dobrze się bawił do puki jeg
|
|
|
4miesiące po zerwaniu on pijany siedział z kumplami ,ona siedziala na łóżku z czekoladą i przeglądała ze łzami w oczach ich stare zdjęcia..On dobrze się bawił do puki jego przyjaciel przez przypadek nie wyciągnął starego zdjęcia na którym była ona wtulona w niego ,a obok jej przyjaciółka całująca się z jego przyjacielem.W tym samym momencie usiadł na sofie i rozpłakał się jak dziecko , burcząc pod nosem jej imię..Chwile później na wyświetlaczu telefonu pojawił się obrazek a pod spodem klawisz odbierz..Odebrał telefon z drżącą warga mówiąc :-słucham.? -Cześć , przepraszam że przeszkadzam ale chciałam się zapytać czy tęsknisz za mną tak samo jak ja za tobą.? -co.? ty tęsknisz za mną , przecież masz chłopaka . - mam ale kocham Ciebie czy tak trudno to pojąć.?
|
|
|
oprócz marzeń, wspomnień i muzyki warto mieć jeszcze papierosy.
|
|
|
Będziecie mijać się na każdym szkolnym korytarzu , pisać na GG i wysyłać SMS-y , ale nigdy nie podejdziecie do siebie i nie porozmawiacie..
|
|
|
siedziała nad wodą na swoim ulubionym mostku . kiedyś równie i jego ulubionym . zaschnięty tusz smętnie dekorował jej blade policzki . patrzyła przed siebie nie wiedząc co ma robić . co jakiś czas ocierała już i tak zmęczone oczy od łez o rękaw za dużej jak na nią bluzy . za dużej bo była jego , zostawił jej kiedyś w prezencie bo zawsze uwielbiała go w niej . pomost się zachwiał i usłyszała za sobą kroki . ktoś za nią ukucnął . przygryzła wargi gdy poczuła dotyk na ramieniu . znajomy głos spytał : czy wszystko w porządku . po chwili ciszy kiwneła głową . odwróciła się bo pomyślała , że raz się żyje . to on nad nią kucał , znowu miał ten swój uśmiech , ten jego cholerny uśmiech . popatrzył w jej spuchnięte od płaczu oczy i umorusane od tuszu policzki . wiedział , że przez niego płacze , że dał jej nadzieje i tak brutalnie jej ją odebrał.
|
|
|
Teraz podniosę kieliszek, spojrzę w lustro i powiem: Twoje zdrowie głupia romantyczko...
|
|
|
skoro ty możesz niszczyć moje serce , ja mogę niszczyć swoje płuca .
|
|
|
i żebym zmieniała opis co 5 sekund , ty i tak pierwszy nie napiszesz.
|
|
|
tak kurwa , będę cholernie niezależna . najpierw rozkocham ciebie we mnie , później się tobą pobawię , w końcu powiem że nie ma dla nas nadziei i zakończę te przedstawienie . później upije się do cna , a może przy okazji wyciągnę rękę po jakiś rozweselacz . przy okazji pójdę na jakąś zajebistą imprezę gdzie odpicuje się lepiej niż Xzibit w swoim programie samochody . tam zrobię ten sam trik z facetami co z tobą , ale może jakiegoś wyciągnę do pobliskiego hotelu , wszystko przecież kochanie może się zdażyć . a może będę na tyle parszywa , ze zrobię zdjęcie podczas igraszek z .. ee nawet nie wiem jak on ma na imię , mniejsza z tym .. i wyślę Ci w wiadomości z pozdrowieniami . czy nie uważasz , że twoje pierwsze słowa naciągnięte ci na język na mój temat będą brzmiały : zimna suka ? lub coś w podobie ? nie zaprzeczaj i tak wiem , że cię to zaboli .
|
|
|
tego układu nie miał prawa nikt zniszczyć.
|
|
|
oczy tego Pana. pamiętam. niebieskie były.
|
|
|
i znów czerwieni się odczytując smsa od niego. i znów wierzy w miłość.
|
|
|
zauważyłam że on jest jedynym chłopakiem przy którym często się jąkam wypowiadając jakieś zdanie jąkam się, przy którym zawsze martwię się o mój wygląd, czy czasem wiatr nie rozwiał moich włosów.
|
|
|
|