"Przewróciłeś się znowu, ale masz nadzieję,
że ktoś ci poda rękę i pomoże wstać.
Podbiega twój przyjaciel, pluje na ciebie,
kopie cię w mordę i znów, i jeszcze raz. Unosisz głowę i nie wiesz co się dzieje,
do twoich oczu cisną się łzy.
Zaciskasz pięści, coś cię powstrzymuje,
kto tu jest głupcem - on, czy ty?
|