 |
flanelcia23.moblo.pl
Kim jest mój facet? Dupkiem. Tak. Ja wiem. Dość popularne ostatnio zajęcie wśród mężczyzn. Ale to nic. W końcu jestem kobietą a jak to ktoś kiedyś powiedział: one uwielb
|
|
 |
|
Kim jest mój facet? Dupkiem. Tak. Ja wiem. Dość popularne ostatnio zajęcie wśród mężczyzn. Ale to nic. W końcu jestem kobietą, a jak to ktoś kiedyś powiedział: one uwielbiają dupków. No i jak to ostatnio rzuciło mi się w oczy na jednym z portali "teoretycznie jest dupkiem, ale praktycznie - całym moim światem"
|
|
|
|
Nie był ideałem. Należał raczej do tych łobuzowatych chłopaków, którzy mieli za sobą jakąś przeszłość i nie planowali żadnej przyszłości. Był tym, który wierzył, że co ma być to będzie, i że nie warto planować czegoś zbyt wcześnie. Był zupełnie inny niż ona. pochodzili z dwóch rożnych światów. A na pytanie dlaczego z nim jest potrafiła tylko powiedzieć, że go kocha.
|
|
|
|
"Na życie patrzysz bez emocji
na przekór czasom i ludziom wbrew"/Lombard
|
|
|
|
"Życie w cierpieniu jak niechciana eutanazja
Słyszysz i myślisz, ale nie masz siły działać"/Paluch
|
|
|
|
"Głupia nadzieja, tak ona zawsze powraca..."
|
|
|
|
Pamiętam jak opowiadałeś mi o niej.. że Cię zostawiła.. że tamten miał kasę, samochód.. A Ty? Ty nie miałeś nic.. nie dawałeś jej drogich prezentów, nie dawałeś kwiatów.. Powiedziałeś że nie możesz mi nic dać. Że nie masz nic.. To zabolało i wiesz? Dałeś mi tak wiele jak nikt inny.. Dałeś mi uśmiech dzięki któremu moja twarz też się śmiała.. dałeś to cudowne głębokie spojrzenie, dzięki któremu i w moich oczach pojawiła się iskierka.. Przytulałeś mnie z taką czułością, przytulałeś mnie tak że nie potrzebowałam nic więcej. Przy Tobie byłam bezpieczna. To Ty dawałeś mi szczęście, chociaż właściwie Ty nim byłeś. Odkąd Cię nie ma nie potrafię się tak często uśmiechać, nie patrzę tak często w niebo.. nie czuję się już bezpieczna. Przecież nie oczekiwałam nic od Ciebie.. chciałam tylko żebyś był.. żebyś nadal mnie Kochał..
|
|
|
|
Perfekcyjnie grasz mi na uczuciach.
|
|
|
|
Ty nie potrzebujesz mnie więc ja nie powinnam potrzebować Ciebie.
|
|
|
|
Brawo!Otrzymujesz bonus co do listy Rzeczy Spieprzonych i jednocześnie wygrywasz talon na flaszkę i balon! Uśmiechnęła się gorzko, kręcąc głową z politowaniem. Politowaniem dla samej siebie.
|
|
|
|
Wiesz, miałeś rację mówiąc, że do starty bliskich osób można się przyzwyczaić. Nie wierzyłam. Kiedy mówiłeś o tym patrzyłam na Ciebie z ironicznym uśmiechem. Jednak miałeś rację. Kiedy odchodzi pierwszy przyjaciel boli. Drugi? Też. Trzeci? Nie mniej. Przy czwartym jednak już zaczynasz zdawać sobię sprawę z tego, że tak musi być, że widocznie nie wszyscy ludzie są dla Ciebie. Nie płaczesz już nawet. Starasz się wykreślić z pamięci wszystkie szczególne wspomnienia związane z tą osobą i zapomnieć, że był dla Ciebie kimś na kształt zwykłego znajomego. Że nie łączyło Cię z nim żadne szczególne uczucie. Jedyną oznaką utarty jest tylko dziwne uczucie pustki jakby ktoś zabrał kawałek Ciebie. Jednak żyjesz dalej. Uśmiechasz się. Przez jaki czas Ci się to udaje? Nie wiem. Dopiero zaczynam.
|
|
|
|
gdy obierzesz jakiś cel w życiu - realizuj go. gdy ktoś Ci powie , że Ci się nie uda - pierdol Go. potrafisz, jestes silna i mądra. nie pokazuj tego im wszystkim, pokaż sobie , że niemożliwe nie istnieje
|
|
|
|
To głupie, że pomimo tego, w jaki sposób się wobec mnie zachowujesz, nie mogę przestać o Tobie myśleć...
|
|
|
|
Dodaj komentarz