|
fiooletovaa_.moblo.pl
I wmawiała sobie że go nie kocha a w głębi serca kochałą go jak nikogo innego ..
|
|
|
I wmawiała sobie , że go nie kocha ,
a w głębi serca kochałą go jak nikogo innego ..
|
|
|
I uważali go za osiedlowego lovelasa, za kolesia który może mieć każdą pannę, że rani jak nikt i nie wie czym są uczucia, mimo to ona chciała go poznać, chciała zobaczyć prawdziwego chłopaka, który też czasem potrzebuję osoby, której się może zwierzyć. I udało się jej, ich częste spotkania odzwierciedlały go, okazał się romantycznym dżentelmenem, osobą kochającą, miłą i delikatną. Była z nim, nie słuchając komentarzy i opinii na ten temat, nauczyła go kochać, i sama bardzo mocno pokochała. To co czuł będąc z nią było nie do opisania, była pierwszą dziewczyną, która rozumiała Świat w którym żyje, przy niej nawet płakał.
|
|
|
Nie przyszło Ci nigdy do głowy, że z kobietami jest jak z łyżeczkami?Plastikowa, płaska i pusta w środku nadaje się tylko do lodów...
|
|
|
Zwykła kurwa takie masz o mnie zdanie to ja ci powiem kochanie nie znasz nie oceniaj nienawidzisz dobra rozumiem niepowtarzaj bo się znów oplujesz nudzi mnie twoja gatka jestem jaka jestem a ja i tak będę sobą i chuj Niezmienie się ..!!
|
|
|
Decydując się na znajomośc z tobą nie sądziłam,
że zaangażuje się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo,
że narodzi się we mnie coś znacznie sliniejszego,
niż oczekiwałam po tym związku,że stanie się to,
czego się bałam i zapewne boję się nadal.
Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia,
ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los
postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć,
nie potrafił mnie zrozumieć.
Każdy chciał mnie zmieniać , dostosowywać do
subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej
formuły zachowań i posunięć.
Ty Jeden nie próbowałeś, chciałeś mnie taką jaką
jestem z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością,
trudną i krytyczną, z wszystkimi moimi wadami..
|
|
|
Ludzie giną, umierają,
ale nie wyrastają jak wodorosty.
|
|
|
nie jestem sukowatą pieprzoną księżniczką,
nie mam przyjaciela geja i nie palę grubych,
tanich papierosów. ale rumienię się na Twój widok..
|
|
|
gdy raz spróbujesz kurewskiego życia,
zasmakujesz niezobowiązań, potem trudno przestać.
smak chwili, namiętności, kręcenia, ciągnie Cię.
dlatego nie wiem, czy dotrzymam wierności,
gdy zacznę z kimś być poważnie.
|
|
|
piję wino, palę skręty z kolegami,
wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami
|
|
|
|