|
finely.moblo.pl
hah. mój kochana tylko z starego profilu :shekyra pozdrawiam. :
|
|
finely dodał komentarz: |
14 stycznia 2011 |
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
kiedy życie daje ci bad romance pokaż mu swoja poker face wez swój telephone zadzwoń do alejandro i just dance
|
|
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
-Romeo. Kochany! -Julka. Weź chodźmy do mnie. Czego stoisz na tym balkonie? -Kocham Cię całą duszą i sercem! Tęskniłam... Myślałam, że oszaleję bez Ciebie... -Głupia, widzieliśmy się wczoraj. Złaź, idziemy do mnie, starzy wrócą i jak nas przyłapią to będzie afera. Zresztą niedługo chcę wyjść z kolegami na piwo. -Ale Romeo.. Czy Ty mnie kochasz? -Dziewczyno, w jakich ty żyjesz czasach? Miłość? Co ty? Z choinki spadłaś? To jakaś bujda, bajeczka dla grzecznych dzieci. Jest XXI wiek. Dobra, widzę, że ty jesteś nudna i staroświecka. Znajdzie się sto innych do powrotu ojca i matki, co ja będę cię przekonywał. Nara. Baw się dobrze na tym swoim balkonie.
|
|
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
podbiegałam do Niego ze łzami w oczach. natychmiast brał mnie w swoje ramiona, pytając uroczo 'komu ma dokopać'. ocierał moje łzy, końcem rękawa swojej ulubionej bluzy. dzisiaj sam je wywołuje. jest ich osobistym autorem. pełen premedytacji doprowadza mnie do płaczu. nie potrafię zrozumieć, jak mężczyzna z tak czułego faceta potrafił się zamienić w tak nieczułego bydlaka.
|
|
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
od kilku miesięcy płakała wciąż . myślała tylko o Nim . spławiała różnych chłopaków, bo to On był tym jedynym, nie wyobrażała sobie życie bez Niego. ale on potraktował ją jak zabawkę . pobawił się jej uczuciami i zostawił . okaleczyła się , by zapomnieć , ale to nic nie dało . nie potrafiła wymazać Go z pamięci . za każdym razem , gdy udawało jej się choć na chwilę zapomnieć , on pojawiał się w jej życiu , i ranił za każdym razem coraz mocniej . ból był nie do zniesienia . kiedy widziała go z inną dziewczyną musiała powstrzymywać się , żeby jej nie uderzyć , a później siadała na ławce i znów płakała ... kiedy pisał do niej czasem na gadu cała promieniała, była radosna i uśmiechnięta . ale później znów traciła nadzieję , mówiła, że to nic nie znaczy . tak bardzo Go kochała . odchodząc , On zabrał jej wszystko : serce , duszę , nadzieje i szczęście .. pozostawił jej tylko smutek , płacz , bezsens i kamień , zamiast serca ...
|
|
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
Co znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu. Kocham twoje pragnienia, a nawet twoje awersje, kocham ból jaki mi zadajesz, ból którego nie odczuwam jako bólu, ból, o którym natychmiast zapominam, który nie pozostawia śladów. Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością.
|
|
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
Krzyczałam, wydzierałam się na całe gardło z nadzieją, że będziesz starał się mnie uciszyć, bo ta suka, którą widziałam w Twoich ramionach znalazła się tam przez przypadek, wywracając o pierdolony kamień, a Ty tylko zdołałeś powiedzieć 'przepraszam' i odwrócić się, potykając o własny cień.
|
|
|
finely dodano: 13 stycznia 2011 |
|
i co wpisałeś sobie już w tym swoim zaczarowanym notesiku ' zaliczona , odstawiona' ?
|
|
|
finely dodano: 12 stycznia 2011 |
|
Bo kiedyś nie mogłam wysć do szkoły , bez mojej kosmetyczki wyskokich czerwonych szpilek i wsciekło różowej pomadki.I głupim usmiechem do każdego chłopaka licząć ,ze On jest tym jedynym. A teraz ? -ide sobie z papierosem w starych czarnych dresach wczorajszym makijażu , ale za to trzymam najpiękniejszego mężczyzne pod słońcem . A wszystkie dziewczyny dookoła aż się pienią , bo nie umieją zrozumieć czemu On pokochał takiego dziwolonga jakim jestem. -ej. kochane no cóż wygląd to nie wszystko
|
|
|
finely dodano: 12 stycznia 2011 |
|
era słitaśnych dziewczynek słuchających 'rocka' jakim są dżonasi, era chłopców-cipeczek umiejących jedynie ładnie wyglądać, pokolenia jebiące policję na sto procent jedynie gdy nie ma jej w pobliżu. dziękuję bardzo, wolałabym dinozaury.
|
|
|
finely dodano: 12 stycznia 2011 |
|
przyjaźń? gdy uśmiechasz się do mnie i zarzekasz się że można Ci zaufać, a za plecami bluzgasz pod moim adresem? to ja dziękuję za taką przyjaźń. a nawet powiem więcej, ja pierdole taką przyjaźń.
|
|
|
finely dodano: 12 stycznia 2011 |
|
Wiesz jak to jest, kiedy chcesz usnąć, ale twoje myśli na to nie pozwalają i po twej twarzy spływa zimna łza? Rozmyślasz wtedy o jakby wyglądała wasza wspólna przyszłość. Przypominasz sobie wtedy po kolei jego oczy, usta i dłonie. Tęsknisz za nim mimo iż go nigdy nie miałaś. I końcu orientujesz się, że nigdy go mieć nie będziesz!
|
|
|
|