 |
finely.moblo.pl
Kiedy patrzę na Ciebie to moje myśli obfitują w sceny erotyczne.
|
|
 |
finely dodano: 22 czerwca 2011 |
|
Kiedy patrzę na Ciebie, to moje myśli obfitują w sceny erotyczne.
|
|
 |
finely dodano: 22 czerwca 2011 |
|
bądź przy mnie. jak kac po każdym piciu.
|
|
 |
finely dodano: 22 czerwca 2011 |
|
jedno pragnienie na dziś - najebać się w trzy dupy. cięgle katuję serce, niech wątroba też trochę pocierpi.
|
|
 |
finely dodano: 20 czerwca 2011 |
|
Przyjaźń, która trwała kilka dobrych lat, rozwaliła się w jeden dzień. Być może już dawno nie było tak, jak powinno być, a być może nigdy nie było. Przykre jest to, że nie potrafiłyśmy cieszyć się szczęściem jakie miałyśmy w postaci przyjaźni . Chyba zapomniałaś, jakimi oddanymi przyjaciółkami byłyśmy kiedyś.
|
|
 |
finely dodano: 20 czerwca 2011 |
|
byłam twoją sanitariuszką , gdy ona cię raniła . całodobową panią psycholog , gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w twoim kierunku . przewodnikiem , który wskazywał ci szlak , gdy się zgubiłeś . darmową dzi_ką w chwilach zapomnienia . a wszystko to tylko po to , by usłyszeć , że jestem twoją najlepszą przyjaciółką . przyjaciółką powiadasz .. .
|
|
 |
finely dodano: 20 czerwca 2011 |
|
Krew rozpędza się niekontrolowanie, płynąc przez arterie jak wzburzona rzeka wylewająca z koryta i obmywająca poszarpane brzegi. Nogi mi drżą i uginają się w kolanach, oddech robi się coraz krótszy i dławi krtań. Serce nie przyjmuje krwi i opróżnia się, żołądek się kurczy, nozdrza wypełnia rzadki śluz, powieki mrugają jak szalone, a obraz zamazują łzy. Nie wierzę. Czytam jeszcze raz."Ale razem nie będziemy
|
|
 |
finely dodano: 18 czerwca 2011 |
|
|
 |
finely dodano: 17 czerwca 2011 |
|
poczuła się tak dobrze.. jak nigdy. oczy zaczęły jej się same zamykać. nie wiedziała czemu, ale to było przyjemne, więc po co sobie to odbierać.. nie oparła się tej przyjemności. zamknęła oczy. zobaczyła wszystkie chwile z nim.. jak w filmie. pokazywały się dokładnie wszystkie detale. wszystkie chwile. wszystkie gesty, spojrzenia. normalnie by ją to zabolało. teraz? nic. totalnie nic. jedno wielkie zero. nie miała uczuć.. właśnie je traciła. czuła tylko, że znika. że odpływa.. że zaraz jej nie będzie... następnego ranka jednak otworzyła oczy. zerwała się z łóżka. i krzyknęła jak najgłośniej potrafiła, że nienawidzi życia. i tego co nie pozwala jej przejść na drugą stronę.. tą lepszą.
|
|
 |
finely dodano: 17 czerwca 2011 |
|
najbardziej w tej chwili pragnę wziąć te cholerne tabletki i zasnąć..
|
|
 |
finely dodano: 17 czerwca 2011 |
|
Pragnęłam go tak, jak pragnęłam powietrza, by oddychać. Nie był to wybór - ale konieczność.
|
|
 |
finely dodano: 17 czerwca 2011 |
|
dla Ciebie pachnę grzechem.
|
|
 |
finely dodano: 17 czerwca 2011 |
|
Kiedyś komuś coś się pojebało i wymyślił, że miłość jest najważniejsza. Popełnił poważny błąd i wywołał epidemię na skalę światową, gdyż ludzie piszą wyłącznie o miłości.
|
|
|
|