 |
feverr.moblo.pl
i trwamy tak bezsensownie gdzieś miedzy przyjaźnią a miłością.
|
|
 |
i trwamy tak, bezsensownie, gdzieś miedzy przyjaźnią, a miłością.
|
|
 |
Najpierw rzuciłeś krótkie spojrzenie , pózniej uśmiech , kilka zdań , numer telefonu , spotkania , milion pięknych chwil a na końcu rzuciłeś mnie...
|
|
 |
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
 |
Separacja z życiem, rozwód z rzeczywistością.
|
|
 |
Spójrz, dotknij, pocałuj, obejmij, szepnij, zaufaj.
|
|
 |
i żyli długo i szczęśliwie, dopóki księżniczka z sąsiedniego zamku nie założyła ładniejszej sukienki .
|
|
 |
Mam już dość tych piosenek. Straciłam do nich serce. Są jak mój życiorys, każda coś przypomina. Jakbym wiecznie cofała się. Wracała.
|
|
 |
Otrzyj łzy i ułóż zmęczone powieki do snu. Nie czekaj. On nie wróci.
|
|
 |
Przytulił się do mnie mocno i szepnął do ucha: 'Tęskniłem'. A potem się obudziłam.
|
|
 |
rzucała wszystkim , co wpadło w jej kruche dłonie , rozwalając każdy z przedmiotów o ścianę . miała władzę nad wszystkim poza sobą . podświadomość nie pozwalała jej zapomnieć . nocami zwijała się z bólu , bo przecież nic nie boli tak bardzo , jak świadomość ulatniającego się szczęścia
|
|
 |
I gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to, o czym marzyłam od dziecka.
|
|
 |
mimo jego olewającego podejścia do miłości, czasami dość wyraźnego braku chęci na spotkanie, zbyt wybujałego ego i wielu uzależnień w jakie popadał, tak bardzo go kochała.
|
|
|
|