 |
feverr.moblo.pl
nigdy nie dostrzegamy skarbów które mamy przed oczyma. A wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.
|
|
 |
nigdy nie dostrzegamy skarbów, które mamy przed oczyma. A wiesz, dlaczego tak się dzieje? Bo ludzie nie wierzą w skarby.
|
|
 |
chciałabym być Twoja, ale tak już na zawsze.
|
|
 |
-Czemu Taka Jesteś.? - Jaka.? - Udajesz Twardą i szczęśliwą ale naprawdę nie dajesz sobie rady i Płaczesz - Bo nauczyłam się że bycie sobą to za mało?
|
|
 |
Powiedzmy, że nie miękną mi kolana kiedy Cię widzę, nie myślę o Tobie, nie śnisz mi się, nie potrzebuję Cię, nie tęsknię,że mnie nie interesujesz i wcale nie uważam Twoich oczu wpatrzonych w moje jako najpiękniejszy widok na świecie.Wierzysz? Ja też nie.
|
|
 |
chciałabym abyś któregoś dnia pomyślał sobie, że jest taka osoba na świecie, która myśli o Tobie nieustannie. chciałabym abyś umiał dostrzec różnice między jej myślami, a innych dziewczyn. Ona kocha Cię za to jaki jesteś, a nie za to kim jesteś. kocha Cię pomimo wszystkich sprzeczności swego serca, kocha Cię pomimo, że przez to ją znienawidzili, kocha Cię, bo jesteś jej życiem, nadzieją, światełkiem w ciemnym tunelu, w którym nie raz się pogubiła. Ona wie, że nigdy nie będzie Cię mieć, wie o tym doskonale. wciąż karmi swój umysł kłamstwami. spokojnie, będzie dobrze.
|
|
 |
Codziennie robię makijaż, układam włosy, przybieram swój najpiękniejszy uśmiech, staram się wyglądać idealnie. Czemu ? Ponieważ próbuję przekonać świat i samą siebie, że bez Ciebie też jestem szczęśliwa.
|
|
 |
Nie potrafię po raz drugi zaufać osobie , która mnie skrzywdziła . Skąd mam mieć pewność , że nie z robi tego ponownie ?
|
|
 |
On się nie zmieni. Zapomnij, mała.
|
|
 |
Z nim było jak z papierosami. Wiedziałam, że jest niezdrowy, uzależniający, drogo kosztuje, rzucanie jest trudne i że pewnie będę żałować, że w to wchodziłam.
|
|
 |
Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.
|
|
 |
'kocham cię', 'jesteś piękna' ' nigdy cie nie zranię'... Kłamca, kłamca, kłamca, kłamca. To były najpiękniejsze kłamstwa jakie słyszałam. Nie pozostało mi nic innego jak w nie uwierzyć
|
|
|
|