 |
feverr.moblo.pl
Pozwól że opowiem Ci o znajomości która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości.
|
|
 |
Pozwól, że opowiem Ci o znajomości, która trwa, chociaż nie jest pewna swojej przyszłości.
|
|
 |
Chciała , aby cierpiał , żeby go bolało tak jak ją , ale za żadne skarby świata nie była w stanie go zranić . Tak go kochała
|
|
 |
miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości.
|
|
 |
Byłbyś genialnym koszykarzem, Perfekcyjnie dajesz kosze, idealnie rzucasz, a skoki też masz nieźle opanowane - szczególnie te w bok .
|
|
 |
Przecież wiedziałam od razu - myślałam w duchu. - wiedziałam, że cały mój dotychczasowy świat legnie w gruzach. Rozsądek ostrzegał mnie, ale serce nie posłuchało jego rad.
|
|
 |
i pomyśleć, że poczułam coś do faceta, którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty. mimowolnie go pokochałam. gdyby mój rozum, miał w tym jakikolwiek udział to uwierz, że bym Cię znienawidziła
|
|
 |
nawet nie wiesz, jak wszystko co związane z Tobą może rozpierdolić dzień.
|
|
 |
Podejdź, podaj mi swą dłoń i pozwól mi Cię zabrać do krainy rozkoszy
|
|
 |
Chciałabym być kostką czekolady w Twoich ustach...
|
|
 |
A ja rozbudzę Twe zmysły i ciało... a Tobie będzie wciąż mało.
|
|
 |
wbiegła do domu. wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania. nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom. zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień.
|
|
 |
ale przecież pytała co by zrobił gdyby mu wyznała miłość.. mówił, żeby się uśmiechnął. więc czemu wybuchnął szyderczym śmiechem i powiedział 'spierdalaj, niunia'? przynajmniej 'niunia' było miłe.
|
|
|
|