|
fest.moblo.pl
Usiądź koło mnie i swoją dłonią dotknij mojej. Na mojej twarzy pojawi się nieśmiały uśmiech. Policzki delikatnie się zarumienią. Zagryzę wargi i popatrzę w Twoją stronę.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Usiądź koło mnie i swoją dłonią dotknij mojej. Na mojej twarzy pojawi się nieśmiały uśmiech. Policzki delikatnie się zarumienią. Zagryzę wargi i popatrzę w Twoją stronę. Uśmiechnę się pewnie po czym spojrzę na nasze dłonie. Tak idealnie do siebie pasują. Odwrócę głowę bojąc się kolejnego Twojego ruchu. Serce będzie wybijało swój rytm. Przysuniesz się jeszcze bliżej by dotknąć ustami mojej szyi. Moje ciało przejdzie dreszcz. Ponownie odwrócę głowę by obdarować Cię uśmiechem ale Ty nie pozwolisz spojrzeć mi w tamtą stronę kolejny raz. Nie pozwolisz odwrócić wzroku. Uwięzisz moje usta w swoich tuląc w swoich ramionach moje delikatne ciało. Będziesz ogrzewał je ciepłem swojego serca. Będę szczęśliwa. Cholernie szczęśliwa.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Mam w dupie ciebie i całą tą twoją doskonałość! Mam w dupie te twoje urocze dołeczki w policzkach! Mam w dupie ten twój zniewalający uśmiech! Mam totalnie w dupie, że mnie nie kochasz i mam w dupie, że te twoje piękne, szafirowe oczy nie należą do mnie. Tylko miejmy nadzieję, że to wszystko się w mojej dupie zmieści.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Nawet nie zauważyła, że się wycofywał. W milczeniu. Powoli. Gasła Jego obecność, jak świeca, która się wypala.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Nie walczy się o faceta, który zeszmacił się z inną laską
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
tak, kocham rap. tak, jest jedynym związkiem bez zdrady jaki znam. tak , całą moją miłość zawartą w serduchu oddałam tym bitom. to przy nim mogę mówić co mi się podoba, przy nim moge myśleć i płakać. on daje mi wskazówki do dalszego życia , on i tylko on pomaga mi w rozwiązywaniu problemów w moim umyśle.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Prawdziwy mężczyzna nie chodzi z plastikową dziewczyną bez mózgu, chociaż byłaby najpiękniejsza na świecie Za to w zupełności zadowoli go sympatyczna, inteligentna dziewczyna z własnym stylem. Prawdziwy mężczyzna nie musi być umięśniony, może być lekkim misiem czy chudzielcem z wystającymi żebrami. Prawdziwy mężczyzna nie musi mieć ponad stu osiemdziesięciu centymetrów, ale gdy ma więcej niż sto osiemdziesiąt to świetnie. Prawdziwy mężczyzna to ktoś, kto nie da skrzywdzić kobiety, potrafi zachować się stosownie do swojego tytułu. Prawdziwy mężczyzna jest inteligentny, sympatyczny i czuły. Prawdziwego mężczyzny od dawna szukam.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Podobno dziewczynom nie wypada przeklinać i polewać wódki. Pie*dole to. Będę przeklinać i polewać sobie wódkę ile będę chciała.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
plan na wakacje? obecnie nie istnieje, ale chciałabym móc choć cząstkę czasu spędzić z tobą
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
Trzymając wypalającego się już do końca papierosa w swojej drżącej dłoni, siedziała na brzegu krawężnika jednej z najruchliwszych ulic w mieście. deszcz padał jak oszalały. wstała, nietrzeźwo idąc przed siebie. jeden z samochodów, nie zdążył zahamować. uderzył ją z niesamowitą siłą. upadła. kierowca samochodu, cały roztrzęsiony wybiegł z pojazdu, krzycząc z zapytaniem czy żyje. - ujął w dłonie jej zakrwawioną twarz, po której spływały krople łez, wymieszane z jej ciemno czerwoną krwią. - nic Ci nie jest?! - krzyczał pełen amoku. - właściwie to jestem Ci wdzięczna. - wyszeptała, resztkami sił.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
- czego się boisz? - zapytał. w jednej chwili w głowie pojawiły się setki myśli. boję się tego, że będę zwykłym szarym człowiekiem. tego, że nie spotkam osoby, która uczyni moje życie wyjątkowym. także tego, że nie będę w stanie dawać radości osobom, które kocham. boję się życia... ale najbardziej boję się tego, że nigdy nie zrozumiesz, co chcę Ci powiedzieć, bo jest to dla mnie za trudne. - boję się pająków. - odpowiedziałam.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
rozkmiń. nie jestem grzeczną dziewczyną. z którą chciałbyś być. nie umiem gotować. jedyna moja specjalność to pakowanie się w kłopoty. nie wierzę w uczucia i nie będę na każde Twoje zawołanie.
|
|
|
fest dodano: 25 października 2011 |
|
drętwo leżała na ulicy z coraz płytszym oddechem. było za ciemno, aby ktokolwiek mógł ją zauważyć. za późno, aby ktokolwiek tamtędy przechodził. ostatkami sił przyłożyła swoją dłoń do ucha. nasłuchując swojego ustającego tętna, zagryzała wargi z przeszywającego ją bólu. boso z rozmazanym makijażem i splątanymi włosami, leżała na chodniku ulicy w kałuży krwi. deszcz zaczął padać jak opętany, straciła przytomność. następnego dnia tuż o świcie znaleziono jej ciało. obok niej leżał pistolet umazany krwią. w jednej z dłoni trzymała kartkę papieru. przechodzień przystanął i podniósł świstek ówcześnie dzwoniąc na policje. było na nim napisane, małymi niezgrabnymi literkami 'sprawca - miłość.'
|
|
|
|