 |
feefkaaaa.moblo.pl
jesli sa jakies granice to przysiegam ze je kurwa przekrocze ..
|
|
 |
|
jesli sa jakies granice to przysiegam ze je kurwa przekrocze ..
|
|
|
|
,,a wszystko okey,,.. latwiej jest tak powiedziec, niz wyjasniac czemu najchetniej rozpierdolilo by sie leb o sciane.. a moze poprostu sie napic i przez ta chwile myslec ze naprawde jest wszystko okey.. dzisiaj wybieram drugi wariant..
|
|
|
|
ewidentnie wkurwiona.. drazni mnie wszystko !! ile kurwa mozna lazic z bananem na ryju i mowic ,,teee jest okey,, a tak naprawde czuc rozpierdalajace sie na strzepki serce.. mam nienawisc do wszystkiego co mnie otacza.. mam ochote zajebac Ci kose za to ze do mnie napiszesz gdy mam na opisie.. spierdalac i nie pisac!!!
|
|
|
|
Nie jestem typem ktory mowi do swini kotku
Kopne cie tak mocno w pizde ze but zostanie w srodku...
|
|
|
|
no i tak to kurwa jest.. pocieszyc kogos czy moze jakos pomoc, pokochac lub byc poporstu milym to nie ma komu.. a kurwa zarywac pucowac sie i robic nadzieje to kazdy by chcial :/
|
|
|
|
najgorsza jest ta pierdolona niepewnosc.. czekasz caly dzien aby wszedl na dostepny lub zerkasz co minute by sprawdzic czy napisal smsa.. siedzisz wyszykowana jakbys miala nadzieje ze zadzwoni i zapyta czy masz dzisiaj dla niego czas.. dlatego tez nie wychodzisz z kumpelami i zamykasz sie w czterech scianach.. sama samotna zdajesz se po paru dniach sprawe ze chyba jednak nie zadzwoni.. przestajesz zerkac na telefon.. znowu wbijasz sie w codzienny rytm a nagle on wpierdala Ci sie w zycie z butami..i wtedy wlasnie konkretnie mozna uzyc slowa .. WYJEBANE
|
|
|
|
milosc w tych czasach nie istnieje.. trzeba robic melanz i sie nie przyzwyczajac
|
|
|
|
mam w dupie jego ,,siema,,
gdyby mu zalezalo napisalby poemat
|
|
|
|
Dodaj komentarz