 |
znów Twój uśmiech wpycha mnie w nałóg.
|
|
 |
wielka miłość.. traktowana jak zwykła znajomość.
|
|
 |
nie mogę kłamać - nie jestem Tobą.
|
|
 |
był na wyciągnięcie mojej ręki, a mimo to niedostępny, jakby był jedynie wytworem mojej wyobraźni.
|
|
 |
nienawidzisz mnie, tego co było między nami, ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit.
|
|
 |
przelotne spojrzenia, kilka słów bez znaczenia..
|
|
 |
wypijmy za wszystkie nieudane chwile, by w przyszłości nie było ich aż tyle.
|
|
 |
wspomnienia to do siebie mają, czy chcesz czy nie chcesz, zawsze wracają.
|
|
 |
słysząc Twoje imię, dziecinnie spuszczam wzrok.
|
|
 |
uśmiecha się, a ja jestem zazdrosna o każdy jego uśmiech.
|
|
 |
goniąc za marzeniami zatracasz się we własnej bajce.
|
|
|
|