|
ty się serce ogarnij, a ty rozum pilnuj serca.
|
|
|
witam, dziś amputowali mi serce..
|
|
|
nawet lizak w kształcie serca łamie mi się w ustach..
|
|
|
dlaczego płaczę? bo straciłam moje prywatne słońce.
|
|
|
kocham Twój uśmiech skierowany tylko dla mnie, szkoda, że widuję go tak rzadko, praktycznie wcale.
|
|
|
przechodzisz koło mnie doskonale zdając sobie sprawę z tego, że na Twój widok dostaję palpitacji i tracę oddech. tak bardzo chcesz mojej śmierci..
|
|
|
nie będę uciekać przed miłością, ani nie zamierzam jej gonić, bo czekam, aż sama zapuka do drzwi mojego małego, poranionego serduszka.
|
|
|
ta jego postać, ten jego krok, ten jego uśmiech, ten jego wzrok.
|
|
|
zrobię największy błąd - gdy się zjawisz, a ja powiem, że to nie to.
|
|
|
|