|
fanatyczkakolejorza.moblo.pl
niech każdy upadek wzmacnia nas nie dzieli.
|
|
|
niech każdy upadek wzmacnia nas, nie dzieli.
|
|
|
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.
|
|
|
Chciała po prostu poczuć się bezpiecznie. Usłyszeć głupie słowa żeby o nic się nie martwiła, że wszystko się ułoży. Po prostu chciała się przytulić.
|
|
|
Zimna cola po melanżu nad ranem, piąta godzina. Potrzebuję uczucia… ale może być kokaina.
|
|
|
Tak jestem pieprzoną zazdrośnicą ale to dlatego że tyle dla mnie znaczysz.
|
|
|
niesamowite, jak jedna, zwykła osoba, może znaczyć dla ciebie wszystko. ♥
|
|
|
Nikt tego nie naprawi jak sam tego nie naprawisz, Nie potrafisz? to weź sie naucz, nie wyzywaj ludzi od pedałów.
|
|
|
Chcę czuć, że mam Cię przy sobie. Chcę wiedzieć, że będziesz koło mnie, gdy los zaśmieje nam się w twarz. Chcę mieć Cię tu, przy mnie. Gdzie jest Twoje miejsce. - Nie na tydzień, nie na miesiąc. Na zawsze, kochanie.
|
|
|
Obiecuję ci, że kiedyś będziesz moim mężem.
|
|
|
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami . praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie . cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody . niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks . pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm ? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to, że jesteś głupia . kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem . twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo . kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej . kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą . kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką . jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy ? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro . dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać ?
|
|
|
"Mówi kocham i trzepie ją po ryju kiedy przyjdzie sobota to udają tą miłość, w łóżku dziecko szlocha, on po prochach, ona w myślach wspomina matkę gdy mówiła że ją wykorzysta.."
|
|
|
Mamy to, czego innym brakuje.
|
|
|
|