|
famme-fatale.moblo.pl
Jeden dzień. Zastanawiaj się dalej czy składający życzenia Cię pocałuje. Pragniesz tego. głupia pragnij nadal nie będzie już jak kiedyś. wiesz o tym. Stara się
|
|
|
Jeden dzień.
Zastanawiaj się dalej , czy składający życzenia Cię pocałuje.
Pragniesz tego. głupia, pragnij nadal, nie będzie już jak kiedyś. wiesz o tym.
Stara się, ale Ty nie możesz sie starać za niego. To nie Ty zawiniłaś.
Niech cierpi tak jak Ty to robisz.
Rób to z klasą . Przede wszystkim w Swoje urodziny.
|
|
|
Zdziwiona.
Kolejny raz.
Znowu.
Po raz kolejny.
Jeden - uchyla przed Tobą cały Swój świat z nadzieją, że razem z nim będziesz po nim kroczyć. Daje Ci totalną swobodę bycia Sobą , Sobą - kimś wyjątkowym dla Niego dla Siebie dla tego Jego całego świata - jakim jesteś. Otwiera się przed Tobą , wiesz o nim wszystko, pomagasz mu, każde jego utrapienie staje się Twoim .Myślisz , że to przyjaciel - myśli, że to ta jedyna. Spędzacie razem kilka chwil , wszystko po to by powiedzieć mu , że wolisz tego drugiego , że on jest kimś z kim chcesz spędzić stokroć więcej chwil niż z nim.
Drugi- seksista, pozer,pogardliwie a jednak z zainteresowaniem patrzący na Ciebie , typowy cwaniak , który nie pokazuje swoich uczuć i emocji. Tworzy wokół Siebie spirale obronną.Jest z Tobą , równie dobrze może spędzić ten czas z nimi . Z tymi , których poglądy życiowe mijają się z sensem życia.Tajemniczy, nieufny,skryty. To właśnie Cię pociąga , ta obojętność. Zastanów się lepiej . chcesz być szmatą?
|
|
|
Przez Ciebie i tą Twoją chorą grę czuję się jak w The muppet show.
Ty - najważniejszy, pełen swobody i luzu Kermii i ja - właśnie jaką ja rolę gram w tym filmie?.
|
|
|
Poczulem w Tobie osobe ktora zawsze chcialem miec o tamtej zaczelem zapominac i wraz z wzajemnoscia , Ty dawalas mi to ze uczucie moje do Ciebie roslo , stawalas sie dla mnie coraz wazniejsza osoba , chcialem tamto skonczyc i postarac sie inaczej chodz troszku z Toba .
Chce sie starać.
- durna uwierzyła.
|
|
|
Rozmowa. Wszystko wygląda inaczej niż dotychczas. Ona ; boi się przed nim otworzyć i mu zaufać ale nie jest powiedziane,że nie chce . Pragnie tylko by się starał - by wziął to wszystko w swoje delikatne ręce.
On: czego on tak właściwie oczekuje ?!
Ta rozmowa nie była niczym nadzwyczajnym. Chwila namysłu , ciepłe słówka , wspomnienia , lekki dotyk i w końcu pocałunek - tak to Sobie wyobrażała.
A tutaj nic, cholerne nic, które ją nęka.
Zwykłe : Cześć, co u Ciebie? ( nie wystarczy)
Miała jednak satysfakcje , że nie poddała się swojej złości i wytrwała te całe 4 godziny.- ciągle patrząc mu na usta, które kiedyś były jej . Jedyną zadowalającą rzeczą było pożegnanie : Do zobaczenia piękna.
Piękna- wciąż jestem dla niego? Czekam durniu! Jestem otwarta, jak nigdy wcześniej . Dlaczego tego nie widzisz...........
|
|
|
Odezwał się. Po chwili milczenia , odezwał się ! Wreszcie. Pragnęła tego tak bardzo , że czekanie na niego stało się jej obsesją.
|
|
|
Siedziała wpatrzona w ekran i czekała aż napisze.
Napisze pomimo tego , że dała mu do zrozumienia , że nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Pomimo , że była skrzywdzona chciała tego. Pragnęła z całych sił- by napisał durne "cześć".
Z drugiej strony wiedziała , że włączy się w niej blokada i znowu zacznie gadkę, której nie powinna zaczynać.
Zranił . niech cierpi. ale kurwa to jest inaczej - to ja cierpię. Jestem mu obojętna.. nie napisał .. nie zadzwonił ... nie pokazał się. To już jest naprawdę koniec. A ja tylko marzyłam by było jak dawniej pomimo tego co zrobił kurwa. kocham .. Jestem zdolna do wybaczenia , teraz to wiem . Nie jest to wcale akt desperacki . chociaż może... brakuje mi go .
|
|
|
Stłumię tą Twoją kurw* rzekomą stabilizację ,
|
|
|
Brakuje mi jego synonimu Wolności , twórczości względnej , witryny chaosu ..A może tak prawdziwie brakuje mi tylko Jego ..
|
|
|
Zwykła fascynacja , nad nic nie robieniem...
|
|
|
To Ja tobą rządzę i to Ja sprowadzę cię do faralizmu .. facecie
|
|
|
Gładził jej włosy , dotykał jej dłoni - tak namiętnie jak nigdy wcześniej. Popatrzył jej w oczy , jakgdyby widział w nich całe niebo zbliżajace się do jego ciała. Jego wargi zblizaly sie do jej delikatnych ust , mowiac; że chcą kochać , bezgranicznie kochać.. - Czuła , że jest najważniejsza , ze świat należy do nich, że to wszystko będzie trwać wiecznie. Rzekome motyle rozpływały się w koncikach jej brzucha, czuła tak czuła, że może ufać , że może czuć się bezpiecznie , że może kochać . - Obudziła się. I wtedy wiedziała jak czuje się rozdeptany ślimak , po deszczu łez ..
|
|
|
|