 |
falszmaszwypisanynamordzie.moblo.pl
Od urodzenia jestem raczej typem samotnika. Nie lubię konfrontacji nie przepadam za dzieleniem się uczuciami. Zresztą nigdy nikogo szczególnie nie obchodziło to co czuj
|
|
 |
Od urodzenia jestem raczej typem samotnika. Nie lubię konfrontacji, nie przepadam za dzieleniem się uczuciami. Zresztą nigdy nikogo szczególnie nie obchodziło to, co czuję.
|
|
 |
Jestem ujmującą osobą, jeśli tylko zdołasz się przebić przez siedemnaście warstw mojego kur.ewskiego cynizmu.
|
|
 |
Samotność okazała się dżumą naszych czasów. Potrafi być przerażająca i porażająca. Poza tym jest nieunikniona. Każdy tak naprawdę jest sam.
|
|
 |
Lubię żyć. Byłam niekiedy wściekle, rozpaczliwie, skrajnie nieszczęśliwa, ale choć przeszłam przez to wszystko, wiem omal z niezachwianą pewnością, że dar życia jest czymś wspaniałym.
|
|
 |
Ideału nie szukam, ale idioty też nie.
|
|
 |
Oczywiście wciąż jestem uzależniony od papierosów. Ciągle mam nadzieję, że mnie w końcu zabiją. Ogień na jednym końcu i głupek na drugim.
|
|
 |
Niektóre słowa z czasem zupełnie się zeszmaciły. Tyle razy wytarto sobie nimi gębę. Mamy wiele takich słów, które kiedyś były dużo warte i miały jakieś znaczenie, a dzisiaj są jak chustka do nosa. Mamy słowo "życie", mamy słowo "śmierć". Mamy "radość" i "szczęście". Mamy dużo takich słów. A właściwie powinnam powiedzieć, że mieliśmy. Bo ja ich już nie rozumiem.
|
|
 |
Podrzuć własne marzenia swoim wrogom, może zginą przy ich realizacji.
|
|
 |
Zwykła ludzka miłość polega bowiem na tym, iż kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne.
|
|
 |
Pamiętam, któregoś ranka wstałam o świcie. Poczułam, że życie stoi przede mną otworem. Pamiętam jak pomyślałam: Oto początek szczęścia. W tej chwili się zaczyna, i od tej chwili zawsze będę je odczuwać. Nigdy mi nie przyszło do głowy, że to nie był początek. To było szczęście. Ta chwila. Właśnie wtedy.
|
|
 |
Im piękniejsza była miłość , tym dłuższe będzie cierpienie.
|
|
 |
Nie oszukujmy się . Życie każdego z nas może zmienić się wraz z jednym skrzypnięciem drzwi. I nie ważne czy ktoś je przed nami otworzy, czy zamknie.
|
|
|
|