|
explosive_.moblo.pl
SZUKAM DRUGIEJ POŁÓWKI MOŻE BYĆ 0 7
|
|
|
SZUKAM DRUGIEJ POŁÓWKI, MOŻE BYĆ 0,7
|
|
|
|
był ciepły wieczór. umówili się w swoim miejscu. męli z nim tyle wspomnień. ona przyszła na czas a on się spóźnił. gdy przyszedł nie przywitał się z nią nawet, od razu widziała, że coś jest nie tak. Podszedł do niej, spóścił głowę... -musimy porozmawiać... - co się dzieje.?! - kochanie.... ja muszę Ci coś powiedzieć.?- co.?! mów wreszcie.!!- coś się zmieniło, nie jest jak byłoo...kocham Cię, ale... - ale co do cholery.?! mów.!- poznałem kogoś.... ona jest całkiem inna od Ciebie... - co.?! jak możesz, nie kończ lepiej.!.. dziewczyna zaczęła odchodzić ze łazami w oczach...- zaczekaj... ona mi się podoba, ale okazało się, że to moja siostra... - co.?! - też byłem w szoku, ale tak jest... problem w tym, że zwątpiłem w miłość do Ciebie...;'( / ciam.;*
|
|
|
|
-i tak skończyła się jej historia....
-tzn jak.??
- nie nie płakała, chociaż tego można się by spodziewać... Ona wstała, zmierzyła go z góry na dół i powiedziała " teraz kotku zobaczysz, co tracisz. " odeszła z głową w górze i uśmiechem na twarzy. ;] / .ciam..;*
|
|
|
|
i starasz się zabić czas, a on wciąż Cie goni.... wszystko co robisz, nadal w miejscu stoi. / ciam.;*
|
|
|
bo zawsz do cholery zostaje ta głupia nadzieja , która rozpierdala od środka... nie daje spokoju , sprawia , że wierzymy, że jeszcze będzie dobrze.
|
|
|
może i jestem dziwna i dziecinna , że zakochałam się w chłopaku widząc go przez około 1 godz. w nie wielkim okienku na chatroulette... który mieszka w zupełnie innym kraju, mówi w zupełnie innym języku, i różni sie zupełnie od tutejszych chłopaków , ale może właśnie to sprawiło, że zalezy mi na nim... wiem , że to głupie ale nic na to nie poradzę. Dowiedziałam się o nim tyle rzeczy , czuję , że jest mi bliski a jednak nadal daleki.. mam plany i marzenia , chcę do niego pojechac, go odwiedzić, choć raz zobaczyc go w realu , a potem odejśc i nie wrócić, bo przeciez on i tak ma dziewczynę, a związki na odległość to nie zawsze wypalają, ale czy on by mnie chciał ? zapewnie nie, ale nigdy nic nie wiadomo, wiem tylko to, że bardzo mi na nim zależy .
|
|
|
żałuję tylko tego, że nie powiedziałam Ci jak bardzo mi na Tobie zależy..
|
|
|
że musiałam się zakochać w takim dupku ... który nie zna umiaru, hańby, nie ma godności , nie wie co to znaczy szczerość, zasady, bezczelność i kłamstwo... że też musiałm go spotkać na swojej drodze ... Boże dlaczego ? !
|
|
|
gdybyś mnie naprawdę znał , nie wyrządziłbyś mi tyle krzywdy.. nie olałbyś i nie odrzuciłbyś mnie , ale skoro nie wiesz jaka jestem nie mam się czego dziwić, łatwo osądzić kogoś po wygladzie , ale z charakterem jest ciężej . może i nie jestem miss piękności , ale serce mam czyste, które potrafi prawdziwie kochać i jest gotowe oddać za ukochaną osobę wszystko . ale już za późno swoją godność mam i nie dam ci drugiej szansy . / explosive_
|
|
|
dlaczego tak w życiu bywa? że ci których kochamy nas olewają a ci którzy nas chcą nam na nich nie zależy ...
|
|
|
cz 1 wstałam dzisiaj z krzykiem, serce biło mi jak szalone, ciężko mi się oddychało a dlaczego ? bo miałam sen, w którym bylismy razem na plaży, siedzieliśmy razem , przytuleni do siebie na piasku,. wsłuchiwaliśmy się w szum morza, ogladaliśmy zachodzące słońce , mówiliśmy , że jesteśmy dla siebie stworzeni i jak bardzo nam na sobie zależy . planowaliśmy naszą przyszłość, byłam taka szczęsliwa . szeptałes mi do ucha jak to bardzo mnie kochasz , odrazu uśmiech pojawił mi się na twarzy, jednak nagle zrobiło się ciemno , zostałam sama w ciemności , gdy cię wołałam słyszałam tylko echo, zaczęłam biec ale nie wiedziałam dokąd - niczego tam nie było, czułam się okropnie , jakbym przepadła na wieki , bałam się, nie wiedziałam co robić, zaczęłam panikować, aż w końcu się poddałam , upadłam i wtedy zobaczyłam światło, zrobiło się jaśniej , znalazłam sie w parku , w którym cię pierwszy raz zobaczyłam , .. szłam dalej , zauważyłam ciebie siedzącego na ławce. / explosive_
|
|
|
cz. 2 ... ale nie byłeś sam, podeszła do ciebie dziewczyna , przytuliłeś i pocałowałeś ją, gdy to widziałam poczułam się strasznie... zrobiło mi się smutno, ale byłam zła , postanowiłam podejśc do cb i wygranąc ci jakim złym chłopakiem jesteś... złapałam cię za ramię i obruciłam do siebie : powiedziałam jak mogłeś mi cos takiego zrobic, jestes najgorszym typkiem na świecie,. Łzy zaczęły mi spływac po policzku ... a co ty na to powiedziałeś : uspokój się, nawet cię nie znam, daj mi spokój,. nw co takiego ci zrobiłem. Wtedy się zdziwiłam , spojrzałam się na dziewczynę stojącą obok ciebie : to była twoja prawdziwa dziewczyna, która kochasz i z która jestes szczęśliwy .. wszystko zniknęło znowu, nic nie widziałam... nie wiedziałam co robic , zaczęłam biec , panikowac z łazami w oczach, przed soba miała obraz twój z tą dziewczyna , chciałam z tego koszmaru się obudzić, opuscic to przeklete miejsce .. nagle wpadłam w odchłań i się obudziła cała w łazach ...
|
|
|
|