Każdy film ma happy end i właśnie wtedy płaczę . Nie gdy ktoś umiera czy jest wzruszający moment tylko właśnie wtedy , gdy się kończą . Wtedy łzy płyną mi strumieniami , bo praktycznie każda historia kończy się szczęśliwie , ale w życiu tak nie jest i to najbardziej boli . Do porażek jesteśmy przyzwyczajeni , ale zdobywanie szczęścia jest nam obce .
|