|
eraraperax3.moblo.pl
Układa sobie życie z bajek. D
|
|
|
Układa sobie życie z bajek. ;D
|
|
|
Popatrzyłam do słownika, znalazłam Cię pod słowami szuja, skurwiel i lovelas.
|
|
|
wykrzycz mi w twarz, że mnie nie potrzebujesz. wykrzycz to .. może wtedy dostrzegę, że w końcu powiedziałeś prawdę.
|
|
|
Kocham cię, to nic i wszystko zarazem.
|
|
|
Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, trampkami z conversu i ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić. Nikomu. Papierosem w ustach, ponętnymi ustami. Łąką. Kobietą. Niczyimi kobietami. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - wolną miłością.
|
|
|
Jakie to żałosne . Nie wiesz nawet jaki ma kolor oczu , a i tak uważasz , że jest boski .
|
|
|
i ciągle wierze że pewnego dnia tymbark powie: Miej wyjebane i kurwa do przodu!
|
|
|
Jestem romantykiem, jakoś po trzeciej butelce narysuję Ci butem w kałuży rzygów serce
|
|
|
miała ochotę tupać, krzyczeć, rwać włosy z głowy, wyzywać Boga
za to, że kolejny raz napisał zły scenariusz.
|
|
|
Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie
zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała.
Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki,
gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak
bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby
się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna
obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie
wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy..
|
|
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię
wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie.
Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do
wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego!
|
|
|
siedząc na dachu w potarganych rajstopach,
godzinami potrafiłam trzymać w ręku telefon czekając, aż zadzwonisz.
potrafiłam siąść przy zachodzie słońca i czekać, aż do wschodu,
cały czas czujne czuwając.
|
|
|
|