 |
eraraperax3.moblo.pl
masz motylki w brzuchu ? nie .. jak to ?! tak to.. one już dawno zdechły bo ich nie karmiłam .. ale czym ?! no miłością kurwa ! chyba nie laysami !
|
|
 |
- masz motylki w brzuchu ?
- nie ..
- jak to ?!
- tak to.. one już dawno zdechły, bo ich nie karmiłam ..
- ale czym ?!
- no miłością, kurwa ! chyba nie laysami ! ; /
|
|
 |
- gdybym umarła .. przyszedłbyś na pogrzeb ?
- nie.
- aha, szkoda.
- kochanie ..
- co ?
- ja leżałbym obok Ciebie.
|
|
 |
- pociągasz mnie.
- co ?
- nic. pociąg jedzie.
|
|
 |
- zabiję drania.
- jakie tortury mu wymyśliłaś ?
- zauroczę go. potem w brutalny sposób, a zarazem namiętnie go pocałuję.
- i to ma niby być kara ?
- potem powiem mu, żeby spierdalał.
|
|
 |
dlaczego za mną idziesz ?
- chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham.
- widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki.
- jakiej przyjaciółki ?
- jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą.
- ale tu nikogo nie ma.
- widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił ..
|
|
 |
- Czemu taka jesteś?
- Jaka?
- Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
- Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz ...
|
|
 |
- Pierwszy raz mówisz tak o jakimś facecie.
- No..
- Tylko się nie zakochuj!
- Za późno...
|
|
 |
-Tak?
-Bardzo go lubię.
-Jak bardzo?
-Tak że świata po nim nie widzę i cholera mnie łapie kiedy patrzy na inną
|
|
 |
-Nie idź!
-Ale przecież nie lubisz jak przy Tobie palę.
-Ale jeszcze bardziej nie lubię jak Cię przy mnie nia ma..
|
|
 |
` Mała dziewczynka nie widziała już sensu swojego życia,
złapała w dłoń żyletkę i wyryła nią jego inicjały, potem wzięła tabletki,
ale podkusiło ją coś i zwymiotowała, po tygodniu do niej wrócił,
ale po jakimś czasie znowu zostawił i po raz kolejny złamał serce.
|
|
 |
-cholera jasna! ale wpadka!
-co jest? w ciąży jesteś? (śmiech)
-nie. gorzej.!
-?
-zakochałam się. wpadłam na maxa .
|
|
 |
Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie
|
|
|
|