zawsze gdy się kłóciliśmy ja denerwowałam się tak cholernie że trzęsły mi się łapy a Ty z uśmiechem siadałeś na łóżku mówiąc ' no sorry z ADHD to ja Cię nie wyleczę'. ;)
zagramy w pomidora?
- ok.
- co robisz?
- pomidor.
- jak ma na imię twój tata?
- pomidor.
- jakie warzywo Cie w nocy prześladuje? - pomidor.
- Kochasz mnie?
- nawet nie wiesz jak bardzo.