 |
eraraperax3.moblo.pl
a gasząc papierosa wypalę ci oczy żebyś już nie mógł patrzeć na inne.
|
|
 |
a gasząc papierosa, wypalę ci oczy żebyś już nie mógł patrzeć na inne.
|
|
 |
Byłeś największym spontanem w moim życiu , a spontany są najlepsze , pamiętasz ?
|
|
 |
dziewczyny w naszym wieku powinny mieć masę butów, ciuchów i zwiedzać świat, a nie przepłakiwać noce przez chłopaków, którzy mają nas w dupie.
|
|
 |
nie ma to jak kumple którzy przychodzą do mnie i najpierw wpadają do kuchni z tekstem 'pani Doroto co ma pani na obiad?' po czym nie czekając na odpowiedź sami się częstują .
|
|
 |
*czym jest miłość ?
- według matematyki problemem
- według historii wojną
- według chemii reakcją
- według sztuki sercem
- według mnie .. tobą .
|
|
 |
nasi dziadkowie jakoś poradzili sobie bez gadu gadu, naszej klasy, facebooka , żeby poderwać babcię [ ? ] .
|
|
 |
Życie jest kolorowe ! Tylko Ty jesteś daltonistą.
|
|
 |
Podobno szczęściem można zarazić się jak chorobą. Ale jakoś epidemii nie widać
|
|
 |
Lubię sobie wyobrażać, że mnie chcesz i że byłoby nam ze sobą dobrze
|
|
 |
siedziałam z przyjaciółką pod jej domem. - gdzie on jest? - zapytałam czekając na jej brata a mojego chłopaka. - nie wiem, pewnie siedzi z kumplami i pije. zawsze tak robi jak się pokłócicie. - rzuciła. - ja się zmywam. - powiedziałam wstając, wtedy podjechało czarne auto z którego się wyczołgał. - skarbie jak ja cię kocham. - krzyczał kiedy mnie zobaczył. - daruj sobie. - syknęłam. wydzierałam się na niego z dobre 10 minut w końcu wyszedł z samochodu jego kumpel. - proszę cię, pogódź się z nim bo już mam dość tego jak ciągle o tobie gada i o tym jak cię kocha i chce żebyś mu wybaczyła. - powiedział. - ty chuju się nie wtrącaj, nie prosiłem cię o głos, spierdalaj do sklepu po piwo i wracaj szybko. - krzyczał na kumpla. - mówiłam ci coś na temat picia, nie skończysz nie gadam z tobą. - rzuciłam idąc przed siebie. - czekaj. - wybełkotał i przyciskając mnie do ściany musnął moje wargi. - wiem, że ci zależy. - syknął a ja odeszłam z uśmie
|
|
 |
Hollywood to takie miejsce, w którym płacą ci tysiąc dolarów za twoje ciało, a jedynie 50 centów za duszę.
|
|
 |
Niektórzy ludzie nigdy nie pojmą pewnych spraw.
|
|
|
|