|
ephemeros.moblo.pl
odkochaj nas i chodźmy stąd!.
|
|
|
odkochaj nas i chodźmy stąd!.
|
|
|
ja właściwie burzy się nie boje... burza jest piękna . /po burzy słońce? nie tu.
|
|
|
[zapomniałam nakręcić czas, zapomniałam rozpocząć nowy dzień] .
|
|
|
Są granice słów kiedy granic brak. /z serii tych dni ,gdy mam już serdecznie wszystkiego dość .
|
|
|
[opakowani w folie (...)nic naprawdę, świat na niby, nibylandia, pełna bezsensu, pozorów i kłamstwa, farsa]
|
|
|
[ posłuchaj, mam trochę myśli, chcesz słuchać]. /nie wiem co powinnam;/
|
|
|
[Posłuchaj, mam trochę myśli, chcesz słuchać.]
|
|
|
spalona słońcem. / nauczyłam się umierać w sobie.
|
|
|
przestań upihjać to serce brudne. /aniołami zaś butelka niedopita cdn.
|
|
|
[W ogóle niech mi będzie wolno poradzić pani, Małgorzato, niech się pani nigdy niczego nie boi. To rozsądne] . /
|
|
|
z serii tych dni ,gdy mam już serdecznie wszystkiego dość .
|
|
|
|