|
endoftime.moblo.pl
dziś gdzieś między wdechem a wydechem. między uderzeniem a bólem. między jednym a drugim w ułamkach sekund odnajduję szczęście.
|
|
|
dziś gdzieś między wdechem, a wydechem. między uderzeniem, a bólem. między jednym a drugim, w ułamkach sekund, odnajduję szczęście.
|
|
|
chciałabym, żeby był teraz gdzieś obok, przy mnie i tylko dla mnie, żebym mogła wtulić się w jego klatkę piersiową, a on bez zbędnych słów i uprzedzeń, zatracałby się w każdej z sekund spędzonych tuż obok mnie, mając do własnej dyspozycji nawet najmniejszy milimetr ciała. niezważając na czas, nie myśląc o jutrze i o tym co będzie za chwilę, sekundy stałyby się jakby wiecznością, tą najcudowniejszą, dzięki której sensem wszystkiego staje się jedynie istnienie, życie, w prawdzie może to niecodzienne lecz bez względu na to jak jest, wciąż wspólne. / endoftime..
|
|
|
to uczucie, kiedy kilka liter tworzących jego imię, może wywołać na mordce uśmiech, w jednej chwili przywracając całkowity sens istnienia szczęścia. / endoftime.
|
|
|
kurwa, i boję się, że w jednej chwili możemy to spieprzyć, nieoczekiwanie wszystko może stracić sens, a ja po raz kolejny mogę Cię stracić, nagle stać się dla Ciebie przeszłością, tą niewartą jakichkolwiek wspomnień. / endoftime.
|
|
|
'lojalność, szczerość w sercu, prawda w oczach, łzy jak radość nigdy na pokaz' Pih.
|
|
|
MAGIK [*] oddałbym wszystkie wersy za jeden Magika dla życia, za życia by tym mógł rap oddychać. 26 grudnia bro 2000 rok i dlatego nienawidzę drugiego dnia świąt.
|
|
|
przyspieszone bicie serca i nieopisywalne w słowa, odczucie wewnętrznego ciepła, gdy to własny sens nazywam Jego imieniem. / endoftime.
|
|
|
na dnie dysku znajduję kolejne miliony nagrań, zdjęć z ludźmi, dla których z czasem nasze wspólne bicie serc umilkło i stało się jakby nieważną przeszłością. wraz z kolejnym buchem usuwam wszystko to, co związane z tamtymi chwilami, usuwam z życia każde z wspomnień. / endoftime.
|
|
|
nie spieszę się do nieba, chcę poczuć raj na ziemi, chciałbym chociaż raz czuć że ktoś za mną tęskni.. ~ Zaya.
|
|
|
sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje, potrzebuję miłości.
|
|
|
no to w takim razie jak wszyscy to wszyscy, WESOŁYCH MORDKI ♥ jak najbardziej rodzinnych, pro elo kozackich prezentów, niech świąteczne żarcie pójdzie Wam w tyłki, ewentualnie potrzebującym w cycki! niech z nocy 31-ego na 1-ego wódka leje się litrami, milionów gleb zaliczonych po drodze do domu i mocnych kaców, uświadamiających że było warto! ~ Wasz Endoftimiak! ♥
|
|
|
każda sekunda z Tobą, była sekundą unoszącą mnie do nieba. / podobnopopierdolony.
|
|
|
|