|
encepencee.moblo.pl
To jakim rodzajem anioła jesteś ? Powiedzmy że w tej chwili jestem bezrobotny.
|
|
|
- To jakim rodzajem anioła jesteś ? - Powiedzmy,że w tej chwili jestem bezrobotny.
|
|
|
Może nie wystarczę, ale będę tóż obok, prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo.
|
|
|
i oglądasz film Zmęczona czytaniem książek i gazet idziesz na przystanek, jedziesz tramwajem Podkrążone oczy od 30 nocy Obgryzione paznokcie od 30 dni
|
|
|
Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać.
|
|
|
Zwycięstwo powinno być nawykiem, a nie możliwością.
|
|
|
dziękuję Ci za wytrwałe siedzenie i przytakiwanie , gdy opowiadam jakąś historię o niesprawiedliwości i podłym zachowaniu i gdy wpadam w gorączkowy słowotok . i za zrobienie mi herbaty , gdy już wreszcie skończę . < 3
|
|
|
Bo są w życiu chwile kiedy stajemy przed poważnymi wyborami, właściwie to całe nasze życie jest jednym wielkim wyborem. Problem jednak zaczyna sie wtedy kiedy musimy podjąć decyzje za kogoś....wybrać mniejsze zło, kierować sie jego dobrem... jest to najtrudniejsza chwila w naszym i jego życiu, nie mówiąc o momęcie w którym musimy go poinformować o naszej decyzji, stanąć przed człowiekiem którego życie trzymamy wtedy w rekach i powiedzieć: - tak wyjdę za Ciebie lub nie nie kocham Cię już....
|
|
|
Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech.
|
|
|
szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej kawy. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
|
Najpierw mnie opuszczasz, potem wracasz. Następnym razem mnie zostawiasz a potem przychodzisz. Kolejny już raz mnie zostawiasz i chcesz wrócić myśląc że będzie tak jak dawniej...
|
|
|
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...
|
|
|
Zaciągnęłam się z myślą o Tobie. Wypuściłam dym z nadzieją, że o Tobie zapomnę.
|
|
|
|