 |
ej_co_ty_odwalasz.moblo.pl
Każde spotkanie prowadzi do rozstania i tak się wszystko toczy póki życie jest śmiertelne. W każdym spotkaniu jest trochę smutku rozstania ale w każdym rozstaniu je
|
|
 |
"Każde spotkanie prowadzi do rozstania i tak się wszystko toczy, póki życie jest śmiertelne. W każdym spotkaniu jest trochę smutku rozstania, ale w każdym rozstaniu jest również trochę radości z następnego spotkania."
|
|
 |
"Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu".
|
|
 |
''Przyrzeknij mi. Przyrzeknij mi, że będziesz myślał tylko o jutrze, że nie wspomnisz nawet o tamtym wszystkim. Dobrze? ''
|
|
 |
"Niektórym z was wyda się to może śmieszne, innym groteskowe, ale powiem wam jedno przyjaciele: nawet dziwna miłość jest lepsza od braku miłości".
|
|
 |
„Chyba zawsze brakowało mi kawałka duszy i znalazłem go w tobie.”
|
|
 |
''Miałem ambicję być lubianym, kochanym przez wszystkich, a na to istnieje tylko jeden sposób - nie dać się za dobrze poznać.''
|
|
 |
''- Co robiłaś wieczorem?
- Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy. (...) A ty co robiłeś?
- Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.''
|
|
 |
„- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz? - Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.”
|
|
 |
„Zakochaliśmy się w sobie mimo dzielących nas różnic, a gdy już to się stało, zrodziło się coś wyjątkowego i pięknego. Moim zdaniem w ten sposób kocha się tylko raz i dlatego każda nasza wspólna minuta jest na trwałe wyryta w mej pamięci. Nigdy nie zapomnę ani jednej chwili.”
|
|
 |
''Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku, małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tę dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja.''
|
|
 |
''Mam usta pełne twoich ust
i ręce pełne ciebie
piersi zgniecione w twoich dłoniach
rozsznurowane biodra
szeptem spalone powieki
nie mam skrawka siebie dla siebie.''
|
|
 |
"Jutro, a może pojutrze znowu napiszę do ciebie list, by powiedzieć ci w nim, że cię kocham, chociaż to dla ciebie nic nie znaczy".
|
|
|
|