|
ehec.moblo.pl
Pyskowanie mówienie prawdy której dorośli nie chcą słyszeć .
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Pyskowanie - mówienie prawdy , której dorośli nie chcą słyszeć .
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Przechodzę obok łóżka - chce mi się spać, przechodzę obok lodówki - chce mi się jeść, przechodzę obok książek - i nic !
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
on udawał skrytego i tajemniczego, ona była szalona i nieokrzesana. on starał się ją igonorować i sprawiać wrażenie twardego jak lód, ona zabiegała o jego względy jak o względy nikogo więcej. on coś do niej czuł, ona o tym wiedziała i też coś do niego czuła. wiecie co ich ciągle dzieli i nie pozwala być im szczęśliwymi? ludzie. / ?
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Wiesz jak się czułam przez ostatnie kilka tygodni?. Jak rozszarpywana. Z jeden strony ciągnęło "napisz" a z drugiej "uspokój się! Nie jest wart".
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Nigdy nie planowałam z nim miłości, to był przyjaciel, tylko przyjaciel. Ale w pewnej chwili doszłam do wniosku, że to nie tylko przyjaźń, że nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Że to coś innego, całkiem nowego, przedtem nieznanego. I wtedy pierwszy raz poczułam co to jest prawdziwa miłość.
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Chce Cię mieć zawsze blisko mnie,
bo z Tobą chce być na dobre i na złe
chce Cię poznawać z każdym nowym dniem,
chce byś był każdym najmilszym snem.
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Dopiero wtedy, gdy naprawdę Cię straciłam,
zrozumiałam, że to wszystko źle zrobiłam.
popełniłam błąd, zamiast usiąść, porozmawiać
ja trzasnęłam drzwiami by za nimi płakać.
gdy wróciłam już do domu i opadło to napięcie,
zobaczyłam na pulpicie Nasze wspólne zdjęcie.
byliśmy tam szczęśliwi jak nikt inny.
lecz powiedz mi proszę kto jest teraz winny?
w takich chwilach nie da się powstrzymać łez,
teraz nadszedł Naszej wspólnej drogi kres.
Kocham Cię do dziś lecz Ty nie chcesz mnie znać,
tak łatwo jest coś zniszczyć jednego dnia.
myślałam, że zapomnę i nie będę tęsknić,
lecz to jest bardzo ciężkie by przestać wierzyć,
że Nasz związek był jak najtwardszy diament,
a w jednej chwili pokruszył się jak zwykły kamień.
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
nie potrafiłam Cię docenić, gdy byłeś blisko,
łączyło Nas tak mało, a dzieliło wszystko.
męczące kłótnie, ciągłe kłamstwa, awantury,
co dzień dzieliły Nas coraz większe mury.
z każdym dniem czułam, że to nie Ty,
ten o którym co dzień miałam piękne sny,
to nie w tym chłopaku się zakochałam,
to nie te oczy, które tak dobrze znałam.
nie wiedziałam co się z Nami tak naprawdę stało!?
dlaczego Nasze życie w proch się rozsypało?
przecież na początku było tak kolorowo,
'KOCHAM' to Twoje ulubione słowo.
teraz wiem, że musiałam od Ciebie odejść.
bo co miałam zrobić by temu zapobiec?
spakowałam rzeczy i poszłam w siną dal,
została tylko cicha pustka, gniew i wielki żal.
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
Zraniłam siebie raniąc Ciebie.
|
|
ehec dodał komentarz: |
2 czerwca 2011 |
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
|
Tego, kto wymyślił siedzenie w szkole po 7 godzin własnoręcznie upierdolę. Słowo. /weztoobczajj
|
|
|
ehec dodano: 2 czerwca 2011 |
|
- łobuz jesteś wiesz? ~ nie, bo Ty! - niebo, Skarbie to wiesz gdzie jest? ~ niebo, to ja mam jak Ty jesteś obok! :*
|
|
|
|