|
eddax3.moblo.pl
Jeśli straciłeś coś cennego nie daj temu odejść staraj się do ostatnich sił odzyskać a jeśli się nie uda masz pewność że zrobiłeś wszystko jednak jeśli poddasz s
|
|
|
Jeśli straciłeś coś cennego, nie daj temu odejść, staraj się do ostatnich sił odzyskać,
a jeśli się nie uda masz pewność, że zrobiłeś wszystko, jednak jeśli poddasz się zawsze będziesz miał tą myśl w głowie:
a co by było gdyby.? Lepiej zrobić to jak najszybciej nim będzie za późno.
|
|
|
Czasami boisz się uwierzyć, że spotkało Cię coś wspaniałego...
|
|
|
Będę jak koszulka odwrócona na lewą stronę.
Będę przeciw, na opak i dwa kroki od piekła.
Bo mogę. Bo taki jest urok wolności.
|
|
|
Czemu to robię.? Myślałam, że to proste, że robię to dlatego, iż chcę cierpieć, chcę zadawać ból swemu ciału,
które krzywdzi innych.
Doszłam jednak do wniosku, że moje ciało cierpi już wystarczające męki, musząc ucieleśniać moją chorą duszę,
więc teoria o masochistyczna upadła.
A więc czemu to robię.? Z nudów.? Dla żartów.? Bo tak jest moda.?
|
|
|
Plotkuj, lubię słuchać bajek na swój temat. ;)
|
|
|
I pomyśleć, że w szkole jest chłopak przez którego szybciej bije mi serce.
Kiedy mnie mija odczuwam momentalną blokadę w klatce piersiowej i ogarnia mnie lekkie zakłopotanie.
A to wszystko tylko dlatego, że tak cholernie przypomina mi Jego...
|
|
|
Kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko czuje dwa razy mocniej...
|
|
|
I choć wiesz, że nic nie trwa wiecznie, to masz tą chorą nadzieję, że z Nim aż po grób.
|
|
|
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić.
Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
|
|
|
Ciągle ktoś o Ciebie pyta, koledzy nadal mrugają jednym okiem mówiąc przy tym Twoje imię,
gdy wychodzę mama wypytuje czy idę się z Tobą spotkać..
za każdym razem ból jest silniejszy, Twoje imię wypowiadane z ust innych sprawia, że moje serce się łamię na pół.
Ono tak cholernie tęskni za Tobą i z dnia na dzień kocha Cię coraz bardziej, biedne nie potrafi zrozumieć,
że odszedłeś bez słowa wyjaśnienia zostawiając mnie i zapominając o moim istnieniu.
|
|
|
Dziękuję.
Za fałsz płynący z Twoich ust. Za wszystkie rany, które zadała mi Twoja osoba.
Za ból i cierpienie spowodowane Twoimi słowami i czynami.
Za krzywdy, które mi wyrządzono z Twojej winy.
Za tęsknotę, która ogarnęła mnie, gdy Ciebie zabrakło.
Tak, dziś dziękuję Ci za to wszystko.
Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak cholernie mnie to wzmocniło.
Ile wiary na lepszą przyszłość napełniło moją duszę.
Ile siły i energii zyskał mój umysł. Raniłeś i właśnie za to dziękuję...
|
|
|
Wieczory są najpiękniejsze, to właśnie jest ten moment w całym dniu kiedy mogę o tobie myśleć bezwarunkowo
kiedy nikt mi nie powie że mam być obecna, nie z głową w chmurach..
|
|
|
|