|
dzrzefko.moblo.pl
choć bywam miła pamiętam to co złe co piękne zapominam
|
|
|
choć bywam miła
pamiętam to co złe
co piękne - zapominam
|
|
|
umarłam przez ciebie, chociaż właśnie dla ciebie tak pragnęłam żyć
|
|
|
może poznała mnie na trzeźwo, chociaż sama brała prochy
może chciała przestać brać, miała szatynowe włosy
może wcale jej nie znałem, chociaż znali ją chłopcy
z tych tanich domówek, gdzie sie piło tanią wódę
|
|
|
mówię: "Odchodzę", teraz to nic nie znaczy
bo ona sama stąd odeszła, dawno odłożyła karty
|
|
|
tam, gdzie przestawał człowiek być człowiekiem, pięknie mówił o przyszłości potem niszczył siebie.
|
|
|
Widziałam tyle łez, słyszałam tyle westchnień,
Tyle razy nie chciałeś mnie, a ja wciąż jestem.
Uciekasz ode mnie, potem zawsze wracasz
Powiedz, kochasz? Czy tylko czasem lubisz płakać?
|
|
|
Śnię, o twoich ustach byś krzyczała moje imię
już nawet nie pamiętasz pierwszego dotyku w zimie
|
|
|
To co się zdarzyło jest już nie do odwrócenia, czas robi nam na złość bezpowrotnie nas już nie ma.
|
|
|
Data ważności uczuć, mnie to nie obejmuje.
|
|
|
I powiedz mi, czy wciąż go kochasz, gdy wiesz,
że już nic nie jest tak jak chcesz
i nie będzie już jak chcesz by było,
i teraz gdy już wiesz, że on nie jest tym, kim chcesz
czy wierzysz w miłość?
|
|
|
To jednak rzuca cień na teraz
I to uczucie, gdy kolejny dzień umiera
Jest jakbym musiał znowu wznieść od zera
Każdą najmniejszą część świata, by uchronić od zniszczenia nas.
|
|
|
Są sprawy których nie zapijesz wódką,
nauczyłem się żegnać, łatwiej mówi się trudno.
|
|
|
|