 |
dzisijutro.moblo.pl
Nie wiem kim jestem dzis. Nie wiem kim byłam wczoraj ani tydzien temu . Po prostu nie wie . Ale jedno czego jestem pewna to to ze kiedy byłeś obok byłam kimś wyjątkowy
|
|
 |
|
Nie wiem kim jestem dzis. Nie wiem kim byłam wczoraj ,ani tydzien temu . Po prostu nie wie . Ale jedno czego jestem pewna to ,to ze kiedy byłeś obok byłam kimś wyjątkowym ,szczęśliwa i lekka-nie przejmowałam sie tym co przyniesie jutro, tym ze znow setki leków musze brać ,tym ze boli mnie ręka od kroplówek i ze wdało sie zakażenie ,tym ze nie zjadłam nic i znow będą na mnie krzyczeć -ale milosc mnie tak karmiła ,dostarczała wszystkiego co potrzebne było mi do funkcjonowania ,ze nie liczyło sie nic prócz Ciebie kochanie .
|
|
|
|
Czasami czuję się jak telefon zaufania... Jestem na każdy kłopot, na otarcie łez, na dobrą radę. A gdy już wszystko się ułoży ,reszta świata po prostu odkłada słuchawkę i zapomina o tym,że ktoś stoi po drugiej stronie telefonu, też czasem potrzebuje ciepła, chwili uwagi... Oczywiście zawsze mogę na nich liczyć. Pomogą w każdej sytuacji . A gdy czuję się najbardziej samotną osobą na świecie, nie ma nikogo. Jestem zupełnie sama./ ...
|
|
|
|
Nie wiem kiedy to wszystko się skończyło ,tak bardzo próbuje sobie przypomnieć. Ale,to za bardzo bolało i boli aby wszystko sobie przywrócić. Ale wiesz,tutaj jest osoba,która mnie bardzo rozumie, wie jak bardzo mogę cierpieć i tęsknić. Nie powie mi 'jesteś nienormalna,niepoważna-przecież jak można tak kogoś kochać,to niemożliwe-udajesz"... Ona mnie po prostu rozumie,wie że coś takiego istnieje. Mało kto zna takie uczucie, bo wielu ludzi żyje z drugim człowiekiem tylko dla przygody, dla chwili ./ dzisijutro
|
|
|
|
Zawsze razem,zawsze ze sobą, zawsze zaufanie, zawsze-na każdy problem, błąd osamotnienie... Nie, nie taka jest przyjaźń. To tylko wymysł człowieka, który widział przyjaźń,ale jej nie zaznał. Spokojnie, spokojnie!-bo może to tylko mój życiowy pech ? kto wie... Cholera, chyba błądzę../dzisijutro
|
|
|
|
Gdzie to wszystko się podziało? Uczucia, pragnienia, MY ?
Tak wiele straciłam. Boże zmagam się z uczuciem. Trudnym uczuciem. Serce przepełnione pustką,w sumie nie tylko Ono ,bo i całe moje ciało.
Taj bardzo za Nim tęsknię. Czy będziemy jeszcze razem?
Gdybym tylko wiedziała, była pewna ,że mam na kogo i na co czekać, czekałabym...Długo i cierpliwie.
Codziennie zmagam się z myślą co z "NAMI" będzie... Czy w ogóle będziemy jeszcze "MY" ? /dzisijutro
|
|
|
|
Nie umiem już jak dziecko wierzyć w każde słowo,ufać obietnicom ,tego spokoju w sobie mieć/ dzisijutro
|
|
|
|
Jedno spojrzenie, tysiące myśli, jedno miejsce,miliony ludzi, a pośród tego wszystkiego Ja i Ty.
Wielkie miasto, tłumy, szumy i brak spokoju...
To właśnie to miejsce połączyło Nas i pozwoliło Nam dotknąć siebie od wewnątrz.
Może jeszcze los zetknie Nasze drogi , codziennie chodzę na mój brzeg i wypatruję Cię.
Jeszcze Cię nie widzę, ale na pewno zobaczę !
Pamiętaj o mnie kiedy jest Ci źle i kiedy dobrze. Może dzielą Nas kilometry, ale to jest nieważne, bo One nie są dobrą wymówką.
Żyj pełnią życia i uśmiechaj się, bo jesteś moim skarbem ,którego nigdy nie zapomnę ! / dzisijutro
|
|
|
|
Jaki świat musi być podły jeżeli nawet miłość to za mało. / napisana
|
|
|
|
Każdy kolejny dzień oddala mnie od niego jeszcze bardziej. Chociaż przeszłość dalej we mnie siedzi, to pozostały już tylko kontury. Pamięć zawodzi i wszystko tak szybko się ulatnia. A ja chciałam tylko szczęścia. Chciałam żeby mną oddychał, tak jak ja oddychałam nim. Rozumiesz? Potrzebuję go. Nikt nie nadaje lepszego sensu mojemu życiu jak on. Nikt nie potrafi sprawić, że umiem spokojnie spać. Zamiast walczyć patrzę jak mija czas, a szczęście coraz szybciej się oddala. Jestem zbyt słaba, zniszczona. Jestem wrakiem człowieka, ruiną. Wykończyła mnie ta miłość jak śmiertelna choroba. Przegrałam. Przegrałam swoje życie. / napisana
|
|
|
|
Uzależniłam się od niego. Tak cholernie uzależniłam się od wspomnień o nim i od analizowania naszej wspólnej przeszłości. To jest chore, nienormalne i popierdolone. Ja jestem chora. / napisana
|
|
|
|
Zapłaciłam za miłość ogromną cenę, ale nie żałuję, że miałam okazję kochać. Żałować mogę tylko tego, że w tak beznadziejny sposób to wszystko się skończyło. I pewnie nie daruję sobie nigdy, że nie mogłam nic z tym zrobić. / napisana
|
|
|
|
Tak wiele myśli we mnie krzyczy, tak wiele uczuć chce wyjść na zewnątrz, tak bardzo chciałabym abyś wiedziała jak cierpię! nie z tego powodu ,że pokłóciłam się z przyjaciółką, nie z tego ,że dziś źle mi poszło w pracy, nie z tego ,że jutro znów muszę rano wstać i wykonywać te same czynności. Ale z tej cholernej miłości do Ciebie, która niszczy mnie ,bo nie jest już odwzajemniana.
|
|
|
|
Dodaj komentarz