|
dziewczyna_ze_snow.moblo.pl
Powinieneś być tutaj.przy mnie. ze mną. dla mnie. Powinniśmy czule się obejmować. trzymać za ręce. Milcząc z oczu wyczytywać całokształt wypowiedzi. uczyć się nawzajem
|
|
|
Powinieneś być tutaj.przy mnie. ze mną. dla mnie. Powinniśmy czule się obejmować. trzymać za ręce. Milcząc, z oczu wyczytywać całokształt wypowiedzi. uczyć się nawzajem. Wspólnie odkrywać nowe miejsca i obdarzać je uczuciem. To wina czasu, że tak nie jest? Może zaczniemy od nowa kształtować naszą miłość. Może tym razem Nam się uda..
|
|
|
Twoje niezdecydowanie,zabijające mnie od wewnątrz, problemy z tolerancją własnej siebie, uczuć. Nie chciałam dopuścić do siebie myśli, że brak mi Ciebie, że sobie nie radzę. A teraz widzę, jak ogromnym było to błędem. Kiedyś musiałam temu sprostać. Obłąkanie, które mi towarzyszyło, gdy próbowałam wziąć w garść te wszystkie naiwności było boleśniejsze niż największa rana. ale życie na tym polega. Póki nikt nie zobaczy widocznych zarysów na Twoim ciele będziesz najszczęśliwszym człowiekiem jakiego znają. Tak naprawdę Twoje wnętrze nie budzi żadnych trosk. Przekonałam się o tym już wielokrotnie, więc mam w tym doświadczenie. Nie pojmuję jednak jednego. To zadośćuczynienie, czy nauczka za poprzedni tryb życia ?
|
|
|
Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek.
|
|
|
kiedy doszłam do wniosku że jestem sczęśliwa , wszystko zaczeło sie pierdolić
|
|
|
przeprosić można kogoś, kogo się zahaczyło łokciem na ulicy, a nie kogoś, kogo się miało w dupie przez kilka lat.
|
|
|
Niby sie boisz, ale pomyśl. Jak nie zaryzykujesz, to sie nie dowiesz, czy nie zyskałabyś tego czego tak pragniesz chociaż na chwile. Czasami warto.
|
|
|
`Patrzył na mnie. Wpatrywał się jak w obrazek. Nie zrobił nic, po prostu patrzył. Czuł, że musiał mnie zobaczyć. Czuł się winny wszystkiemu co się stało. Ale przecież mógł mnie zatrzymać, wystarczyły dwa słowa. Stchórzył.
|
|
|
Znajdziemy mieszkanie, żaden pałac, po prostu nasze miejsce. Dostaniemy jakąś pracę, zarobimy trochę pieniędzy, będziemy razem, zostaniemy razem, będziemy żyć razem, radzić sobie razem, po prostu będziemy razem. Razem się zestarzejemy.
|
|
|
za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku
|
|
|
Tylko mi wolno łapać go za tyłek. tylko mi wolno spać w jego łóżku. tylko mi wolno trzymać go za rękę. tylko mi wolno chodzić w jego bluzach. tylko mi wolno dotykać jego laptopa i czytać archwium. tylko mi wolno pić jego piwo. tylko mi wolno wbijać mu paznokcie w placy. tylko mi wolno odprowadzać go do domu. tylko mi wolno go denerwować. tylko mi wolno go wyzywać. tylko mi wolno go bić. tylko mi wolno skakać mu na plecy. tylko mi wolno gryźć go w szyje. tylko mi wolno chować sie w jego szafie. tylko ja moge czuć sie obok niego bezpieczna. tylko ja mogę miec go na wyłączność. tylko mnie może kochać. tylko mnie ma mieć.
|
|
|
Więc ile jesteś w stanie poświecić by wygrać?
|
|
|
nie zapomnisz mnie kochany, o nie. przecież wiem, znam cię dokładnie,całego. nie zapomnisz mojego uśmiechu, moich oczu i dłoni. Nie zapomnisz tych nocy i wspólnych imprez. nie zapomnisz wagarowania u ciebie, nie zapomnisz dni, w których przeleżeliśmy wspólnie śmiejąc się do łez, nie zapomnisz wspólnych kąpieli i rozlanego wina na twoim dywanie w twoim zielonym pokoju. Ciągle będziesz słyszał także moje ciche ''wróć'', obiecuje Ci to.
|
|
|
|