|
dzeksonowe.moblo.pl
jezu genialna jesteś .!
|
|
|
święto zmarłych.? jedni idą tam by uczcić pamięć o swoich bliskich. ale mam wrażenie, że są też tacy, którzy przychodzą po to, żeby porozmawiać i się pośmiać. tylko nie rozumiem tego jaki mają do tego powód. w takim dniu, a co najważniejsze w tym miejscu.
|
|
|
stojąc nad Twoim grobem nie mogłam się pogodzić z myślą, że święto zmarłych od tego roku jest również już Twoim świętem. zapalając świeczkę i stawiając Ją na Twoim grobie poczułam ukłócie w sercu. wróciły nagle wszystkie wspomnienia, a ja czułam się bezradna. wiedziałam, że nic nie mogę zrobić, że już nie będzie Cię obok. stałam wpatrzona w datę Twojej śmierci płacząc jak dziecko.
|
|
|
nagle stanełaś obok mówiąc ' wybieraj. albo Ona, albo ja.' nie wiedziałam dlaczego tak mówisz, ale po Twoim spojrzeniu wiedziałam, że nie jest to żart, że na to chcesz konkretnej odpowiedzi. mówiąć 'Ona' wcale nie żałowałam swojej decyzji patrząc jak powoli odchodzisz, a wiesz dlaczego.? bo to Ona jest przy mnie kiedy napradę tego potrzebuje, to Ona zawsze, gdy mam problem utwierdza mnie w tym, że zawsze mogę na Nią liczyć, że zawsze mnie wysłucha.mimo, że znam Ją krócej niż Ciebie to właśnie Ona była przy mnie, gdy cały świat walił mi się na głowe. to Jej mogę napisać, że akurat jestem pod Jej domem, a Ona zaraz wychodzi, by pójść ze mną na spacer. to Ona ogląda ze mną filmy do północy, a potem gadamy do rana słuchając w tle dobrego bitu. i to Ona miaa tą pewność, którą miałaś i Ty - że zawsze, cokolwiek by się nie działo może na mnie liczyć, niezależnie od pory dnia i godziny - ale tylk ona dała mi tą samą pewność. teraz wiesz jaka jest między Wami różnica, rozumiesz mnój wybór.?
|
|
|
a dziś siedząc na ławce przy Twoim grobie, patrząc na zdjęcie Ciebie, jako osiemnastoletniego już mężczyzny - w oku zakręciła mi się łza. nie płakałam, nie robię tego przy ludziach. patrzyłam na znicze świecące się na Twoim grobie i na daty - urodzenia i śmierci. to już tyle czasu odkąd odszedłeś. trochę się zmieniło - nie zapominam, ale ból czasem bywa lżejszy, czasem poleci jedna łza mniej. teraz więcej rozumiem, wtedy byłam młoda - jednak jednego nie mogę pojąc dotąd - dlaczego Bóg mi Cię zabrał a ja nie zdążyłam się pożegnać ? / veriolla
|
|
|
potrafisz obiecać , że nie okażesz się fałszywa , jak inne ? obiecaj , że kłócić będziemy się tylko o to , która bardziej kocha którą . / tymbarkoholiczka
|
|
|
czasami zastanawiam się dlaczego ludzie są tak nietolerancyjni, dlaczego kiedy coś im nie pasuje najchjchętniej weszli by z butami w czyjeś życie, zdeptali Go, zrobili by wszystko by Go zniszczyć. nie rozumiem również tego dlaczego jeśli coś nie pasuje im w stylu życia innych osób swoją opinię wyrażają najgłośniej. skoro czegoś nie akceptujesz, nie podoba Ci się to to siedż cicho i daj innym żyć swoim własnym życiem tak jak Oni tego chcą. proste.
|
|
|
Jest taki dzień w roku, kiedy refleksja w serce się wkrada. Dzień deszczowy zazwyczaj i zimny, to dzień - pierwszego listopada. To taki czas refleksji i zadumy, modlitwy nad zmarłych duszami, i choć Ich już nie ma wśród nas, to my Ich nadal bardzo kochamy,
|
|
|
|