| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | dumlooowa.moblo.pl wielkie bless   wielkie bless   wielkie big up Junior Stress  33 |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wielkie bless , wielkie bless , wielkie big up Junior Stress ;33 |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ` nie śpimy! nie śpimy! lecimy! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' - Ty jesteś o mnie zazdrosny? - popatrzyła na niego zalotnie. - Tak. Zazdrosny, jak wariat. - zniżył głos do szeptu. - Ale to nie wszystko. Kiedy nie ma Cię obok mnie, czuję, jakby moja dusza była niekompletna. Zabrałaś kawałek mojego serca. A ono odczuwa spokój tylko, gdy jesteś obok, mogę kołysać Cię w ramionach i czuć Twój zapach. Sama Twoja obecność działa na mnie uspokajająco, uszczęśliwia mnie. - Może... Może jestem Twoim szczęściem? - to miało zabrzmieć nonszalancko, a zabrzmiało błagalnie. - Jedynym i najważniejszym. - chłopak przycisnął ją jeszcze mocniej do siebie. ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ona: twoja nowa dziewczyna jest śliczna. (założę się, że skradła ci serce) on: taak, to prawda. (ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam) ona: słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. (moje zupełne przeciwieństwo...) on: z całą pewnością jest. (ale to nic w porównaniu do ciebie) ona: pewnie wiesz o niej wszystko. (tak jak wiedziałeś wszystko o mnie) on: tylko rzeczy, które się liczą. (nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie) ona: to... mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. (bo my nigdy nie byliśmy) on: też mam taką nadzieję. (co się stało z tobą i mną?) ona: muszę już iść (... zanim zacznę płakać) on: taa, ja też. (mam nadzieję, że nie płaczesz) ona: pa. (wciąż cię kocham) on: na razie. (ja nigdy nie przestałem) |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - zaraz bd płakać ! ;(↵- twoje oczy są zbyt piękne na łzy. ; *** ↵- za późno.;x↵- ej no mała przestań. < 3 ja cię kocham.!; *** |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Dziewczyna nad przepaścią... -Twój wybór.. Będziesz żałowała.. a mogło być tak pięknie... -...poczekaj! A jeśli to zrobię, pokochasz mnie?... -taaa... tak! -mówisz prawdę?... -..a czy ja Cię kiedykolwiek okłamałem?! -...nie wiem... nie.. chyba... -no więc na co czekasz?... ...skoczyła... prawdziwa miłość, czy zwykła naiwność?... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ` -wybacz mi, że tak wyszło. naprawdę nie chciałęm. - koleś twój czas się skończył. więc odwal się i spieprzaj.! - myślałem, że jesteś inna. - widocznie myślenie Ci szkodzi. nie rób tego więcej, bo w końcu zrobisz sobie krzywdę. ha.?! - taa. ` |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - zaraz bd płakać ! ;(
- twoje oczy są zbyt piękne na łzy. ; *** 
- za póź |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Co chcesz abym Ci napisał ? - Coś miłego.. - Lubię Cię.. i to bardzo..! :* -Od razu cieplej na serduchu ! :) |  |  
	                   
	                    |  |