![dreampearl Pociągam zapałką. Leniwy kapryśny ogień jest jak rodzące się uczucie. Taki mały płomyk zaufania. Jak coś co łączy dwoje ludzi ze sobą to co jest fundamentem nie](http://files.moblo.pl/0/4/80/av100_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
dreampearl.moblo.pl
Pociągam zapałką. Leniwy kapryśny ogień jest jak rodzące się uczucie. Taki mały płomyk zaufania. Jak coś co łączy dwoje ludzi ze sobą to co jest fundamentem niezbęd
|
|
![Pociągam zapałką. Leniwy... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Pociągam zapałką. Leniwy, kapryśny ogień jest jak rodzące się uczucie. Taki mały płomyk zaufania. Jak coś, co łączy dwoje ludzi ze sobą, to co jest fundamentem niezbędnym do zbudowania czegoś pięknego. Podpalam papierosa. Niby od niechcenia, papier zajmuje się. Obserwuję, jak kawałek po kawałku, papieros spala się, jak wypala się uczucie. Wydziela się dym, który jest jak emocje: szczęście, ból, tęsknota. Czuję nieprzyjemny zapach. Zapach trawionego ogniem życia, rozkładającej się miłości.
|
|
![Każdego dnia uczyłam się od Ciebie... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Każdego dnia uczyłam się od Ciebie jak cieszyć się każdą chwilą, nawet tą najgorszą. Pamiętam każdy dzień ciepły i upalny. Pamiętam każdy spacer w strugach deszczu w lesie. Każdą zimę i pierwsze płatki śniegu na Twej twarzy. Pamiętam Twój dotyk, zapach. Pamiętam wszystko choć to było tak dawno. Wciąż wracam do tamtych miejsc, ulubionych drzew i traw. Często wyjmuje pudełko z szafy z naszymi zdjęciami i rzeczami związanymi z Tobą. Wspomnienia wracają.. Tylko one.. Ty już nie ”
|
|
![pełna swoboda kiedy możesz... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
pełna swoboda, kiedy możesz wyłączyć telefon na czas nieokreślony. kiedy nie musisz się obawiać, że zostaniesz zasypana wiadomościami na które natychmiastowo odpowiesz 'ja Ciebie też' pełna podekscytowania. swoboda - nikogo nie kochania.
|
|
![Czasem zastanawiam się jak... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Czasem zastanawiam się, jak odróżnić miłość, od potrzeby bliskości i strachu przed samotnością. Chciałabym mieć kogoś, kto będzie dla mnie zawsze i wszędzie, ale to chyba jedynie pożądanie, chęć zaspokojenia zwykłych fizycznych potrzeb. Nic więcej. Nigdy nie lubiłam się niczym dzielić, podobnie jest też z uczuciami. Mogłabym obwiniać za to chęć bycia niezależną, ale prawda jest taka, że się boję. Boję się miłości.
|
|
![za każdym razem gdy wydaje mi się... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
za każdym razem, gdy wydaje mi się, że chociaż trochę zaczynam mieć pewne rzeczy w dupie, wszystko musi mi się rozpierdolić w drobny mak i utwierdzić mnie w przekonaniu, że jednak nie. Że nadal cierpię z tych samych powodów.
|
|
![Bo wiesz nieważne czy to prawdziwa... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie, szalona miłość czy totalne złudzenie. Czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo, gdy ktoś Ci to odbiera.
|
|
![Wszyscy z biegiem czasu trzeźwieją... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Wszyscy z biegiem czasu trzeźwieją z miłości. Uczucia bledną, aż w końcu całkiem gasną i znikają. Powracasz do monotonnego życia, odbudowujesz przyjaźnie, które odstawiłaś na drugi plan. W końcu rozumiesz, co jest życiowym priorytetem - to nie mężczyzna, który po trzech miesiącach powie Ci 'było fajnie, ale to koniec'. to przyjaciel, który potrafi wybaczyć zaniedbaną kilkuletnią znajomość, bo dobrze wie, że kiedy się zakochasz, tracisz bez kontroli głowę.
|
|
![Chyba właśnie mówienie prosto i... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Chyba właśnie mówienie prosto i szczerze o swoich uczuciach jest w życiu najtrudniejsze. łatwiej powiedzieć, że się kogoś nienawidzi, niż, że lubi się kogoś... Za bardzo..
|
|
![Nie jestem cholerną pesymistką... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Nie jestem cholerną pesymistką, pieprzoną realistką ani pogodną optymistką. Jestem dziewczyną z marzeniami, która wie, że w życiu nie ma łatwo.
|
|
![Nie wiem nie wiem co ze mną jest..... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Nie wiem, nie wiem co ze mną jest.. chyba tęsknię. Przychodząc do domu siadam w fotelu z kubkiem herbaty, i zamiast patrzeć w ekran telewizora wyglądam przez okno. Wracając ze szkoły rozglądam się na wszystkie strony świata, z nadzieją że może Cie spotkam. Gdy się kładę wieczorem przypominam sobie wszystko, i mówię.. a co by było gdyby..? Rozważam różne inne wyjścia z sytacji, i myślę czy gdybym inaczej się zachowała to nadal bylibyśmy razem. Szkoda tylko, że ty jesteś w mojej głowie 24/7, a ja w Twojej wcale.
|
|
![Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami, wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy, jakie będzie nasze życie. Biała suknia, królewicz, który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to, że marzenie się spełni. Święty Mikołaj, Wróżka i Królewicz byli tak blisko, że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy, którym ufamy. Sęk w tym, że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki, bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary, że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.
|
|
![Zabiję go mogę?' Zaczęła się... teksty](http://files.moblo.pl/0/4/80/av65_48056_tumblr_mhpcjl6mub1qkbmago1_500_large.jpg) |
Zabiję go, mogę?' Zaczęła się śmiać. Rzuciła w niego poduszką. 'Ooo nie! Wiesz, że właśnie zaczęłaś wojnę?' Prychnęła. 'Że niby mam się bać?' Biegali po całym domu z poduszkami w rękach i uśmiechami na twarzach. W końcu ją złapał. Objął w pasie i podniósł wysoko. Zaczęła krzyczeć 'Puść mnie wariacie!' Postawił ją na ziemi, ale wciąż trzymał dłonie na jej biodrach. 'Nie puszczę Cię. Tym bardziej, że czeka na Ciebie jakiś frajer.”
|
|
|
|