|
drapiezna-i-slodka.moblo.pl
Jestem Anna. Słodzę dwie łyżeczki. Boję się burzy. I co zakochałeś się już we mnie?
|
|
|
Jestem Anna.
Słodzę dwie łyżeczki.
Boję się burzy.
I co zakochałeś się już we mnie?
|
|
|
gdzieś jest ktoś, kto marzy o twoim uśmiechu
|
|
|
jak już jesteś to weź zostań. ♥
|
|
|
jeśli kobietę ogarnia złość, mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo, aż złość zmieni się w namiętność .
|
|
|
Są dni, że pędzę przed siebie jak dziki ślimak .
|
|
|
A potem świadomość, że czuję to wszystko...
Tak jakbyś była częścią mnie, którą straciłem i nawet nie wiedziałem, że za nią tęsknię dopóki znów cię nie zobaczyłem .
|
|
|
Mieszaj głośniej, niech sąsiedzi wiedzą, że mamy cukier .
|
|
|
Możesz odejść, tego nikt Ci nie zabroni. Gorzej będzie, jeśli w pewnym momencie zorientujesz się, że Twoje miejsce jest przy mnie i zechcesz wrócić .
|
|
|
Ona: Twoja nowa dziewczyna jest śliczna.[założę się, że skradła ci serce]
On: Tak, to prawda. [ale to ty jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką znam]
Ona: Słyszałam, że jest zabawna i niesamowita. [moje zupełne przeciwieństwo..]
On: Z całą pewnością jest. [ale to nic w porównaniu do ciebie]
Ona: Pewnie wiesz o niej wszystko. [tak jak wiedziałeś wszystko o mnie]
On: Tylko rzeczy, które się liczą. [nie pamiętam, bo bez przerwy myślę o tobie]
Ona: To... mam nadzieję, że będziecie szczęśliwi. [bo my nigdy nie byliśmy..]
On: Też mam taką nadzieję. [co się stało z tobą i mną?]
Ona: Muszę już iść [.. zanim zacznę płakać]
On: Taa, ja też. [mam nadzieję, że nie płaczesz]
Ona: Pa. [wciąż cię kocham]
On: Na razie. [ja nigdy nie przestałem]
|
|
|
Łatwiej jest uwierzyć w te złe rzeczy, zauważyłeś? .
|
|
|
muszę powiedzieć moim cyckom żeby przestały gapić się na Twoje oczy.
|
|
|
|