 |
dorotkaaaaaaa.moblo.pl
zerwałam z nim co?!?! – tak wiem jestem pojebana ale nie miałam innego wyjścia : napisałam mu 2 długie sms y i wszystko wytłumaczyłam bo wiedziała że gdy spojrz
|
|
 |
|
-zerwałam z nim;( -co?!?! – tak wiem jestem pojebana ,ale nie miałam innego wyjścia :( napisałam mu 2 długie sms-y i wszystko wytłumaczyłam ,bo wiedziała ,że gdy spojrzę mu w oczy to wymięknę i nie zrobię tego –matko i co on na to ??? -zacytować ci? -no mów!? -„nie wiem jak ja przeżyje . boże ja nie chce cię stracić kurwa . naprawdę pokochałem cię jak nikogo innego. Tylko ty mnie rozumiesz jak nikt, inny . dlaczego tak musi być ;-((kurwa… „ . –o kurwa!! ;0 nie wytrzymałam rozpłakałam się i rozłączyłam ./ / rozmowa dorotkaaaaaaa & przyjaciółka
|
|
|
|
najgorsze jest to że jak oszukujesz rodziców oni ci wierzą ale gdy kłamstwo się wyda potem nawet jak mówisz prawdę nie wierzą ci : ( /dorotkaaaaaaaa
|
|
|
|
odkąd się pojawiłeś moje życie stało się tak zajebiste że aż tego nie ogarniam /dorotkaaaaaaa
|
|
|
|
-"kobiety przed okresem są znacznie bardziej drażliwe" -widzisz tato? to dlatego czasem jestem taka wredna. -czasem?! dziecko, ty tak od urodzenia masz.[?]
|
|
|
|
kocham te nasze nocne rozmowy przez telefon /dorotkaaaaaaaa
|
|
|
|
odwiózł mnie do domu dostał słodkiego buziaka na pożegnanie i pobiegłam szybko do swojego pokoju rzuciłam się na łózko z motylkami w brzuchu spojrzałam na tapetę w telefonie na której było nasze zdjęcie nagle nie minęła minuta od naszego spotkania a dostałam od niego sms-a : - już tęsknię za Tb kochanie;* /dorotkaaaaaaa
|
|
|
 |
-telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz? -nie. - odbierz, może to coś ważnego. - siedzisz mi na kolanach, więc nie możesz dzwonić, a co może być ważniejszego od Ciebie?
|
|
|
|
|
Jabłko = zdrowie . Zdrowie = siła . Siła = dobry wygląd . Dobry wygląd = ładna dziewczyna . Ładna dziewczyna = fajny sex . Fajny sex = AIDS . AIDS = śmierć . . . Chcesz jabłko .?
|
|
|
|
kocham się z Tb spotykać nigdy nie wiem jaka dawkę adrenaliny mi zafundujesz ;**/ dorotkaaaaaaa
|
|
|
|
uwielbiam jak nazywasz mnie żonką i marzysz ,że kiedyś zamieszkamy razem z daleka od rodziców pobierzemy się i jak w bajce będziemy żyli długo i szczęśliwie :D ;**/dorotkaaaaaaa
|
|
|
|
poszliśmy na spacer objął mnie w tali pocałował czule minuta ciszy z zakrętu wyjeżdżają jego koledzy :p nagle zaczął padać deszcz wszyscy w śmiech bo do domu mieliśmy więcej niż kilometr a nie mieliśmy gdzie się schować :) ustaliśmy pod drzewem a on powiedział : -skarbie poczekaj chwilkę, zaraz wracam;* pocałował mnie, pożyczył roweru od kolegi i pojechał w deszcz w stronę domu, staliśmy pod drzewem we troje za 3 minuty podjeżdża mój książę samochodem cały przemokł ale najważniejsza dla niego byłam ja kocham go;* /dorotkaaaaaaa
|
|
|
|
Dodaj komentarz