 |
donor.moblo.pl
buziaki w policzki od samego rana w parku. odprowadzanie cię do szkoły. spóźnianie się na chemię na której chemica mnie nie cierpi. wszystko jest warte jednego przysz
|
|
 |
| donor dodano: 15 stycznia 2011 |
|
|
buziaki w policzki od samego rana w parku. odprowadzanie cię do szkoły. spóźnianie się na chemię, na której chemica mnie nie cierpi. wszystko jest warte jednego przyszłego stuningowanego buziaka :D
|
|
|
| donor dodano: 10 stycznia 2011 |
|
|
liżesz się z dziewczynką, która nawet nie wie co to striptiz, a chwile potem zapraszasz inną na imprezę. jedno słowo: żałosne. ogarnij dupeczkę chłopczyku.
|
|
|
| donor dodano: 10 stycznia 2011 |
|
|
ten seksowny tyłeczek będzie mój, mrrraaau ! ;dddddd
|
|
| donor dodał komentarz: |
9 stycznia 2011 |
| donor dodał komentarz: |
9 stycznia 2011 |
| donor dodał komentarz: |
9 stycznia 2011 |
| donor dodał komentarz: |
9 stycznia 2011 |
|
| donor dodano: 9 stycznia 2011 |
|
|
Gdybym tylko wiedziała co przyniesie przyszłość.
|
|
|
| donor dodano: 9 stycznia 2011 |
|
|
"- Pozdrów Go! - Dobra xD" Pięć minut później: "- Dzięki za pozdrowienia..." + 100 do mojego nieograniętego brechtu. Mój drogi. To była ironia. Miałeś wiedzieć jak to boli. Kiedy tak na prawdę nikt nic do ciebie nie czuje. Widzisz jak to bolało, gdy zrobiłeś tak samo w stosunku do mnie? W ciągu tych jebanych czterech i pół miesiąca?
|
|
|
| donor dodano: 9 stycznia 2011 |
|
|
siedzieliśmy w samochodzie przy otwartych drzwiach. nagle wyszedłeś z sali TY. mój kumpel powiedział pod nosem "kurwa, tylko nie to" i jebnął drzwiami z całej siły. jako że byłam w stanie nietrzeźwości, odstawiałam bohaterkę i chciałam wyjść i mu wygarnąć. na co kumpel zamknął wszystkie drzwi. wrzasnęłam: "no kurwa, daj mi wyjść! na chuj to robisz!? będzie mi lżej i będę miała spokój!" - "Nie i chuj. Jak Ty nie myślisz, to ktoś za ciebie musi. żałowałabyś. za dobrze cię znam..." . Miał rację. Cholerną kurwa rację.
|
|
|
| donor dodano: 9 stycznia 2011 |
|
|
staram się nie cieszyć z tego, że z nią zerwałeś i wczoraj nic o tym nie wiedząc łapaliśmy się wzrokiem kilka razy. na prawdę. bo kto wie, czy za chwilę znowu nie będziecie razem? staram się nie cieszyć zbyt wcześnie, ale po prostu cała w środku wrze i mam ochotę krzyknąć jej prosto w twarz: "masz za swoje!" . czy to nie radość? wewnętrzna radość?
|
|
|
| donor dodano: 8 stycznia 2011 |
|
|
|
|
Dodaj komentarz