|
dla_ciebie_bede_chuj_wie_kim.moblo.pl
ironia gdy płacząc właśnie przez Niego tylko do Niego chcesz się przytulić..
|
|
|
ironia, gdy płacząc właśnie przez Niego, tylko do Niego chcesz się przytulić..
|
|
|
poznajesz osobę dokładnie taką jak Ty. zaufasz jej ?
|
|
|
kocham Ją , bo to Ona zawsze mnie pociesza i pocieszała nie koniecznie mówiąc kłamstwa, Ona właśnie jest ze mną bardzo szczera, pomaga w każdej sytuacji, oczywiście, że wkurwia, jak każdy, ale zawdzięczam jej to, że jeszcze trzymam się przy życiu. Martynka. ;**
|
|
|
Nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję .
|
|
|
kiedyś wierzyłam, że jestem w chuj silną dziewczyną. teraz ? teraz siła wiary zmalała, i nawet wiem dlaczego. przeszłam dość sporo, jak na swój wiek. inni mogą nazywać mnie gówniarą, która nic nie wie o życiu. a tak na prawdę nikt z nich nie wie, ile ta gówniara przeżyła, w ilu sytuacjach musiała dać sobie radę sama, bo nie miała nikogo kto by jej pomógł, nikogo kto byłby przy niej w najtrudniejszych chwilach. nie wielu osobom pozwalam się poznawać, tylko dlatego że przestałam ufać ludziom, bo życie dojebało mnie wielokrotnie, i wiele razy pokazało, że ludzie to kurwy, które żerują na ludzkim nieszczęściu, niepowodzeniu. podobno przychodzi moment w życiu każdego, w którym potrzebujemy się wygadać. ja nie mam takich momentów od dawna. nauczyłam się zachowywać ból w sobie, by nikt nie zobaczył tego, jak słaba wewnątrz jestem tak na prawdę .
|
|
|
na nikim mi jeszcze tak bardzo nie zależało.
|
|
|
Mój świat w Twojej osobie się streszcza.
|
|
|
stwierdzam miłość, bo On.
|
|
|
Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie.
|
|
|
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą.
|
|
|
coraz częściej staję przed lustrem i kolejny raz bez ogródek wykrzykuję jak bardzo nienawidzę samej siebie.
|
|
|
|