 |
digidigidammm.moblo.pl
Czy może istnieć na Ziemi tak szalona jedyna wierna i prawdziwa miłość jaką ma ćpun do narkotyku?
|
|
 |
Czy może istnieć na Ziemi tak szalona, jedyna, wierna i prawdziwa miłość, jaką ma ćpun do narkotyku?
|
|
 |
I tylko bądź obok. I tylko patrz w tym samym kierunku. I dalej mnie rozśmieszaj. I mów mi to, co chciałabym usłyszeć.. I śmiej się, gdy ja się śmieję. I powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. I spraw, bym mogła Ci zaufać. I przytul, gdy tylko zechcesz. I ocieraj moje łzy, pocieszając mnie. I kochaj...tak jak ja kocham Ciebie. To wszystko. Nic więcej od Ciebie nie chcę.
|
|
 |
powiedz mi, dlaczego taki jesteś? nieszczery, obłudny i pełen zakłamania. wstydzisz się swoich uczuć. chowasz je głęboko w środku, nie chcesz pokazać, jak bardzo potrzebujesz ich odwzajemnienia. z ironicznie zmrużonymi oczami i cynicznym uśmieszkiem zadajesz kolejną ranę, nie patrząc na to, jak wielki i szkodliwy jest ból. to jedyny twój cel - zniszczyć. i po co to robisz? co ci to daje? tak miło patrzeć, jak rozpadam się na kawałki? a może ze szczątków swoich ofiar chcesz odbudować samego siebie? tego, którego utraciłeś?
|
|
 |
nie mówiła mu , że za nim tęskni . nie mówiła , a tęskniła . tęskniła będąc nawet tak blisko niego.. ta tęsknota ją niszczyła .
|
|
 |
tęsknię za czymś czego nie miałam , nie znałam , a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy . nie używając żadnego słowa , nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku . taki był .
|
|
 |
Zbyt często bywasz w moich myślach, a za rzadko w moim życiu.
|
|
 |
po cholerę robisz mi znów nadzieje . ? chcesz mi pokazać jaka jestem naiwna . ?! to gratuluje . ! pokazałeś . !
|
|
 |
Za niska by dosięgnąć gwiazd..
Za mała by zmienić świat..
Za bardzo nieśmiała by stać się 'kimś'..
Za dorosła by nadal wierzyć, że gdzieś jest jej książę z bajki..
Za słaba by uwierzyć w lepsze jutro..
...a może po prostu za bardzo zraniona przez los by móc uwierzyć w siebie?
|
|
 |
Dzisiaj nie mam na nic ochoty. Marzę tylko o tym, żeby się położyć, zasnąć, wstać rano ze świadomością, że kolejny dzień będzie zajebisty.
|
|
 |
Przedstawienie musi trwać. Wszystko się może walić, serce Ci pęka, a Ty pudrujesz twarz, uśmiechasz się i dalej grasz.
|
|
 |
Co mam wam niby powiedzieć o sobie , co ? Że mam dość , że nie mogę , że mam problem ? Wznoszę głowę ,pytam Boga czy nie mogło by być prościej , o wiele nie proszę , tylko daj mi się podnieść.
Znów tracę oddech widząc przez okno całą mą historie . Wszystko takie monotonne , czemu nie dasz mi się podnieść , czemu nie podasz mi ręki kiedy widzisz jak tonę ? Czemu łzy już nie są słone, czy straciły smak? Powiedz , czy to może ja straciłem zmysły? Może. I tak powiesz , że jest dobrze , bo inni mają gorzej , a ja znów przed lustrem witam się ze swoim wrogiem.
|
|
 |
Prawda jest taka, że czasami brakuje mi ciebie tak bardzo, że ledwo mogę to znieść.
|
|
|
|