|
digidigidammm.moblo.pl
Najgorszy moment w życiu to taki kiedy myślisz że nic gorszego Cię nie spotka a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać potem nie masz już czym płakać a
|
|
|
Najgorszy moment w życiu to taki, kiedy myślisz że nic gorszego Cię nie spotka a później nastaje taka chwila kiedy nie masz siły płakać, potem nie masz już czym płakać, a rozpacz jest nie do ogarnięcia..
|
|
|
Nie, nie. On już nie jest mój... właściwie nigdy nie był. Może go sobie pani zabrać. Mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec pani. Będzie szaleńczo niby-kochał, potem zacznie kłamać, a na końcu zdradzi. Sama to pani odkryje.
|
|
|
pogubiłam się już w tych Twoich kłamstwach. nasz związek tworzy 90% nich. I wiesz co? przestałam go już traktować jak efekt naszych wspólnych uczuć. teraz jest to dla mnie gra. strategiczna. moim zadaniem jest poznanie wszystkich Twoich sekretów i rozpoznanie kłamstw. zerwę dopiero wtedy, kiedy przed oczyma ujrzę wielki napis głoszący: "Winner!".
cóż, kocham, a dla Ciebie pewnie od początku było to zabawą
|
|
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie kłam, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów " zapomnij ", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz " spierdalaj ".
Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
|
Uwierz w anioły... nawet jeśli ich skrzydła są czarne... uwierz w diabła... choćby na jego rogach spoczywa... płonąca aureola... uwierz w ślepa miłość... i równie ślepa nienawiść... uwierz w słowa z których szydzi wiatr... uwierz w strach... uwierz oczom i spragnionym dłoniom... obrazom pełnych barw i zaklętego... milczenia... uwierz w dotyk i głos... uwierz w muzykę i cisze... któregoś dnia uwierzysz... We mnie!
|
|
|
Kolejnym przedmiotem licytacji jest moje życie.Kto mi za nie ofiaruje coś zadowalającego?
Cisza... Podnosi kościstą rękę zakapturzona postać.
- Słucham panią z kosą...
- Dam Ci wieczny spokój i radość.
- Sprzedane...!
|
|
|
One dwie wiedziały, że życie niekoniecznie musi być słodkie i o smaku malinowej mamby.
Oczywiście mogło i jak najbardziej miało prawo takie być, ale niekoniecznie takie było.
Dobrze wiedziały, że jest jakie jest. Zależne i dla każdego zupełnie inne. Nie lubiły stwierdzenia, że życie to nie bajka, bo bajką mogło być i to najpiękniejszą jaką można sobie wymarzyć.
Postanowiły nie czekać na lepszy świat tylko wyidealizować go na tyle by to radości było najwięcej. Dążenia te doprowadziły do tego, że wszyscy uważali Je za wariatki, ale dla Nich nie to było ważne. Najważniejsze było to, że One wiedziały jak cenna jest ich osobowość i jak bardzo błyszczą na tle innych, tych którzy udawali kogoś kim nie są i upodabniali się do siebie wzajemnie nie kreując własnego charakteru.
Dla przyjaciółki Zuzy.
|
|
|
biegnąc maluje tańcem
uśmiech na błękitnym niebie !
|
|
|
Życie jest krótkie, więc łam zasady: wybaczaj szybko, całuj powoli, kochaj szczerze, śmiej się bez opamiętania i nigdy nie żałuj niczego, co wywołało uśmiech na twojej twarzy.
|
|
|
Myślisz, że tak łatwo się odkochać ? Że wystarczy kogoś innego poznać ? Że złe cechy wypisać ? Naiwna jesteś, wiesz... To nie przejdzie tak łatwo. A może Ty nie chcesz, żeby przechodziła, co ? Przyznaj się... Ty go chcesz nadal kochać, prawda ? Nadal Ci na nim cholernie zalezy... Och, nie oszukuj się . Przecież wiesz, że on ma Cię gdzieś, nic go juź z Tobą nie łączy. I nie łudz się, że kiedyś puści sygnał, czy, że może o urodzinach będzie pamiętał . Ha , On celowo tego nie zrobi, celowo zapomni... Przejrzyj na oczy w końcu ! To tak cholernie trudne, ale musisz być silna... wiem... i będe...
|
|
|
Mijały tygodnie i dni, a on nie wracał .Nie traciła nadziei. Nadzieja była jej lekarstwem na przetrwanie. I do dziś stoi przy oknie i czeka na niego...
|
|
|
-Naprawdę nie chce tak po prostu tego kończyć... Nie możemy zostać przyjaciółmi?
-Przyjaciółmi? Oczywiście. Jeśli tylko wydłubie sobie oczy, aby nie patrzeć jak ona dotyka Twojego ramienia. Jeśli odetnę sobie uszy, a by nie słyszeć jak mówisz, że ją kochasz. Jeżeli oderwę nos, aby nie czuć jej zapachu na Tobie. I jeśli odetnę usta, by nie tęskniły za Twoimi wargami. Lecz wątpię byś chciał mieć kalekę za przyjaciela...
|
|
|
|