 |
digidigidammm.moblo.pl
Sprawił że go kocham... Bezczelny.
|
|
 |
Sprawił, że go kocham... Bezczelny.
|
|
 |
Jeśli on leci za suką to ściągnij mu kaganiec, odepnij smycz i puść wolno... ale później niech nie piszczy pod drzwiami.
|
|
 |
Mam jedno marzenie. I marzę je nieustannie, choć często wydaje mi się, że nie może się spełnić...Marzę o domku wśród sosen. Kocie, psie, krokach przyjaciół. I o Tobie...
|
|
 |
- Jesteś szczęśliwa! - krzyknęło złudzenie..
- Nie okłamuj jej... - szepnęło życie
|
|
 |
Miała piękne oczy, W które uwielbiał patrzeć, Błękit głęboki niczym ocean.. Skórę gładszą niż jedwab, Delikatną bardziej niż pajęcza sieć falująca w powiewach wiatru, Jej dotyk przyprawiał go o dreszcze, Działał jak narkotyk, Wprawiał w euforię.. Usta koloru dojrzałych malin, Słodkie jak najprzedniejszy miód, Usta.. Na których gdy tylko zagościł uśmiech, Były mu słońcem o poranku.. Głos.. Gdy go słyszał, Myślał ze słyszy anioła, Głos, który koił wszystkie smutki, Pozwalał zapomnieć o reszcie świata.. Skupić się tylko na tej chwili.. Włosy.. W których zawsze miała wiatr.. Kochał ich dotyk, Zapach.. Zapach nie pozwalający myśleć o niczym innym, Niż.. O niej.. Była wszystkim co miał, Wszystkim czego mógł pragnąć, Zawsze przy nim.. Zawsze za nim.. Zawsze z nim..
|
|
 |
Niby na zewnątrz wszystko ok a w środku totalny rozpierdol, rozkurw, rozgardiasz, bałagan, syf i chuj wie jeszcze jak to określić.
|
|
 |
Z samego początku było inaczej. Miałam cię za zwykłego gnojka , którego nie da się kochać. Wszystko się zmieniło kiedy na dłużej zanurzyłam się w twoich oczach i mogłam poczuć twój oddech na swojej szyi. Nagle świat zawirował zaczęłam myśleć o tobie jak o kimś ważnym. Okazało się jednak , że nie dojrzałeś do tego żeby kochać tylko do tego aby mnie ranić swoją obojętnością.
|
|
 |
Nadszedł czas , aby otwarcie powiedzieć to czego naprawdę chce , bez owijania i ściemy . Tak też więc : wypierdalaj z mojego serca , ziom ! czas naszego big love już minął
|
|
 |
Chciałaby w końcu przejść koło niego obojętnie, żeby serce nie jej biło mocniej, łzy nie cisnęły się do oczu a nogi się nie uginały. Chciałaby też przejść koło niego i jego nowej dziewczyny z uśmiechem, szczerym uśmiechem. Chciałaby zapomnieć i przestać go kochać. Tak bardzo tego chciała.
|
|
 |
ej, zatrzymaj się na chwile, popatrz, ona tęskni
|
|
 |
i nagle wszyscy wydają się jacyś nie tak.. coraz więcej wad, coraz mniej zalet.
|
|
 |
kobiety po rozstaniu powinny wieszać sobie nad głową transparent, oświadczający, że cierpią. coś w stylu; 'bez kija nie podchodź'. inne osobniki uniknęłyby dzięki temu ran po wbitych paznokciach, czy rękawów ubrudzonych rozmazanym tuszem.
|
|
|
|